Premiera planowana jest na jesień. Konkretna data jeszcze nie znana.

Oby było jak mówisz ;)
Dzięki!

Update: Na razie zakwalifikował się do Gdyni, a premiera kinowa najprawdopodobniej w drugiej połowie października.

:)

No i kolejny update:
Obecnie omawiany termin premiery to początek grudnia.

ok ;) dzięki!!

premiera właśnie była wczoraj - świetny prezent mikołajkowy, w kinach od najbliższego piątku

widziałem wczoraj - bardzo dobre kino, z pomysłem, w tempie, swietne zdjęcia i montaż, muzyka i dżwięk bardzo dobre, inteligentne dobre dialogi, autoironia i dowcip dodaja filmowi lekkości, a pan Janusz Chabior w prochowcu (i nie tylko!) porucznika Colombo za dodatkowe 100 pkt

Wiadomo, J.Chabior (moim zdaniem) jeden z najlepszych polskich aktorów :)

Ciekawe... konto założone 2 dni temu, zarówno Panów gpro jak i docg. Obaj Panowie wystawili wręcz bliźniacze recenzje tej pomyłce, a przepraszam, filmowi. Że pozwolę sobie zacytować komentarz Pana docg: "świetnie poprowadzona intryga, dialogi momentami błyskotliwe i wielce zabawne, super zdjęcia i muzyka, dźwięk i montaż jak na polski film rewelacyne, no i historyczne smaczki, autoironia, a Janusz Chabior jako polskie wcielenie Colombo baaaardzo dobry!"

Czy naprawdę ktoś ma uwierzyć, że dwa nowe konta, komentujące tylko ten kiepski film i to w samych superlatywach, bliźniaczo podobne, napisały dwie różne osoby? No proszę... Jednocześnie, widziałem wiele słabych filmów, ale nie zmusiły mnie one do popełnienia komentarza ani założenia konta na tym serwisie. Reakcja Łańcuchowa przelała czarę goryczy. Nazwisko "Pączek" na zawsze utkwi mi w pamięci, jako znak ostrzegawczy, by nie oglądać filmu pod żadnym pozorem.

Scenariusz był tragiczny. Symbolika, jaką starał się przelać Pan Pączek na ekran była żałosna i ujawniała dewiacje reżysero-scenarzysty ukierunkowane w stronę wody. Gatunek jaki nadano temu "dziełu" na filmwebie jest bezpośrednią wskazówką, co do poziomu dialogów. Dramat. Zdjęcia, praca kamery? Jestem ciekaw kto wymyślił te wszystkie ujęcia potylicy. Tempo filmu? Jakie tempo? Toż to dłużyzna zapychana okazjonalną golizną, potylicami i milczeniem aktorów, wpatrujących się w siebie swymi sarnimi oczami. Logika bohaterów? Musiałbym napisać spoilery, a nie chcę. Powiem tylko, że ani jeden bohater tego filmu nie był dla mnie autentyczny. Kto chce się sam przekonać, niech idzie do kina i się przekona. W moim mniemaniu, szkoda i pieniędzy i czasu.

PS Kalanie Colombo takimi porównaniami to jest po prostu skandal...

cóż za żenujący hejt... nie przyszło do pustej, zazdrosnej głowy nieudacznika mszczącego się za cudzy sukces, że na premierze L U D Z I E rozmawiają ze sobą i mogą dojść do wniosku, że warto założyć konto na FW i podziekić się z innymi swoją - czasami zbieżną z innymi - opinią??!

Faktycznie. Dwa konta założone przez tą samą osobę. Te dwie niby różne osoby oceniły tylko 1 film. I tylko ten film jest ich ulubionym. Może to konta reżysera.

Potwierdzam przemyślenia Szaniana. Film słaby ale przynajmniej dobrze udźwiękowiony