Film był niezły książki nie czytałam więc nie mam porównania.
Jak dla mnie trochę zbyt bajkowe zakończenie happy end koniec problemów itp reszta ok
Główny aktor przechodzi od perły czyt. Purpurowe serca po słabego aktorzyne. Jak dla mnie to gniot, jakich wiele. Nie polecam.
Postać Alexa czyli syna prezydent USA przypomniała mi pewną postać graną przez Sebastiana Stana, a mianowicie TJ Hammonda z Political Animals. Polecam ten miniserial z Sigourney Weaver w roli głównej.
Książka jest wspaniała! Bardzo się cieszę, że ktoś zechciał ją zekranizować, ale...
Do jasnej cholery, czy amerykańscy reżyserzy dalej nie skumali, że nie powinno się już brać 30latków do ról nastoletnich osób? Przecież to wygląda komicznie, a nie poważnie. Po twarzach już widać, że to są dojrzali ludzie, a nie...
że nie dali roli dwóm młodym gejom. Film robiony przez heterusów dla zarobienia kasy i dla zrobienia kariery heterowym odtwórcom głównych ról.