Wg mnie jest wypasiony i świetnie się bawiłem oglądając go.
Uwielbiam absurdalne poczucie humoru z tego filmu (może zbyt absurdalne jak dla małych dzieci, które moga nie zawsze wyłapać ironię), teksty Łosia, ząbki małej Rocky, epizody takie jak choćby ten ze strażnikiem Ole czy budową wieży wodnej no i oczywiście...
3 września Tele Tydzień z radiem RMF FM i portalem INTERIA.PL wydali nową kolekcję filmów na DVD za jedyne 12,90zł i ukazywać się będzie ona co dwa tygodnie w punktach z prasą.Kolekcja pt.KINO FAMILIJNE liczy sobie aż 8 tytułów filmowych.
Kolejność filmów:
- Evan Wszechmogący (dostępne w punktach z prasą)
-...
jak dla mnie jest super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie wiem czy dostał za to kupe kasy ale ja znam tego człowieka z takich filmow jak Wscikły byk czy Prawo Bronxu i jest to dla mnie Aktor wszechczasów ...chociaż powiem że zawiodłem się za na nim...!!! :(
Ciekawe ile De Niro dostał za to badziewie. Co, jak co, ale po tym filmie straciłem dużą część zaufania do tego aktora. Cóż, jego grze nie można nic zarzucić. Stworzył jedną z najciekawszych kreacji w swej karierze, ale PO CO W OGÓLE on przyjął tą rolę????????? Chyba mu musiało wtedy naprawdę braknąć kasy.
Dobrze, ze nie musialam za ten film placic ani grosza, bo dostalam go gratis z filmem do aparatu :) widac, ze nie schodzi im "Los" z polek w inny sposob...
Nie zapomnę, że fajna była krskówka, film nie był taki zły, emocje budziło to, że są w naszym świecie, no i oczywiście rola Roberta deNiro. Mimo to nalazłam tylko jedną śmieszną rzecz w całym filmie, reszta śmieszyła już nie tak jak stara dobra kreskówka. Film zrobiony tak zwyczajnie i niesty nie dorównał najlepszemy...
więcejLubię odprężać się przy kreskówkach. Tego filmu nie zaliczam jednak do najlepszych przedstawicieli gatunku. Za bardzo sztuczne "postacie" drętwe dialogi.
Cieniutki film, chociaż De Niro starał się bardzo. Wyszło mu udanie, ale to za mało na film. Koniecznie trzeba zobaczyć, bo z parodiuje siebie samego mówiąc z akcentem niemieckim "R U talking 2 me?".
Spodziewalam sie czegos zupelnie innego. To znaczy filmu zabawnego i wciagajacego. A jednak pomimo tego,ze jest bardzo krotki, caly czas spogladalm na zegarek.
Wlasciwie nie ma w nim nic zabawnego. Dialogi ni to ziebia, ni to parza. Nawet DeNiro parodiujacemu samego siebie daleko do komika.
Russo moim zdaniem nie...
filmik. niestety słabiutki. według mnie mógł być lepszy. przynajmniej jedno mi się podobało: dialogi. świetne wypowiedzi z innych filmów np. z "Taksówkarza". trudno. . .
tytuł brzmi "rocky i łoś superktoś", a nie tak jak to jest napisane. nie zmienia to jednak faktu, iż film ten jest beznadziejny. pomysł, no może nie jest taki zły, ale reszta. . . szkoda gadać. nawet rola de niro - mistrza nad mistrzami - i scena z "you talkin' to me" go nie uratuje. cóż, widocznie nie każdy film może...
więcejTo, co Robert De Niro zaprezentował w tym filmie, jest śmieszne. Zagrał beznadziejnie. Powinien za to dostać krzew ze złotymi malinami