jakże to aktualne po tylu latach, po wielu wiekach, obrazujące całą prawdę o klerze, bonzo z Torunia na pewno byłby zainteresowany
Nie wiem skąd wysokie noty, chyba tylko stąd, że Felliniemu nie wypada dać mniej. Jak dla mnie film jest o niczym - sekwencja niezwiązanych ze sobą epizodzików, z czego większość albo banalna albo groteskowa, ale przesycona humorem dość niskich lotów (burdel, rewia mody klerykalnej). Szczególnie raziły mnie kompletnie...
więcej
goraca noc, pusta zajezdnia oswietlona niebieskim blaskiem palnikow acetylenowych, kobieta siedzi w oknie zmeczona skwarem. Z tego stosu potrzaskanych obrazow moze tylko powstac wir niepokoju, tak jak z przeczytanych ksiazek, jak z ujrzanych w oddali motocykli wypchanych oczami i swiatlem. Nie dla kazdego