Kiedy wielki naukowiec kończy budować wehikuł czasu, zakazuje swojemu asystentowi, Daffy'emu, zbliżania się do maszyny. W międzyczasie pod oknem laboratorium zespół Speedy'ego Gonzalesa gra różne melodie, które doprowadzają kaczora do szału. Przebiegły Daffy chce wysłać gryzonie w przeszłość, dlatego wmawia im, że wehikuł, to tak naprawdę pokój do nagrywania muzyki. Jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem, kaczor wysyła do starożytnego Rzymu nie tylko Speedy'ego, ale także siebie…