PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=776171}

Sicario 2: Soldado

Sicario: Day of the Soldado
6,9 37 914
ocen
6,9 10 1 37914
6,2 13
ocen krytyków
Sicario 2: Soldado
powrót do forum filmu Sicario 2: Soldado

Szkoda że bez Emily Blunt :(

ocenił(a) film na 7
Dildanos

A kogo ona miala by tu grac? Miala swoje 5min, starczy.

Duszekpf

5 minut?? Ten film był głównie o niej, młotku :D Kto tego nie zrozumiał, ten nie zrozumiał filmu. Bez niej to będzie kolejna strzelanka tak zwanych twardzieli, z zemstą i odkupieniem jako jedynym, a w sumie mocno już zgranym w kinie, motywem.

ocenił(a) film na 7
lolek85

Film nie był głównie o niej, był o tytułowym Sicario, który na początku był postacią tajemniczą, ukrywano kim tak naprawdę jest i czego chce, dopiero końcówka odkrywa tę postać. Blunt pełniła tylko rolę obserwatora wydarzeń, ona miała tylko podpisać papierek i zmykać :)

Arturro_P

Oglądasz cały film jej oczami i dalej myślisz, że ona jest tłem dla hitmana? ;) Przecież to celowy zabieg reżyserski. Tytułowy Sicario trzymany jest w sekrecie bo w gruncie rzeczy ten jego sekret, choć wstrząsający, jest fabularnie dużo mniej zajmujący, niż trudne położenie ludzi takich jak obecni tam agenci FBI. Granica prawa, po której się poruszają, to, z czym muszą się zmagać i jak ciężar ich pracy spycha ich na życiowe bezdroża to mocniejszy motyw niż zemsta Alejandro - pomimo że to charyzmatyczna postać. Zresztą, po co strzępić język. Zobaczysz niedługo, że druga część bez tej marginalnej postaci od papierków jest płaska i przewidywalna jak Życzenie śmierci 7 czy coś w tym rodzaju...

lolek85

lolek, dokładnie tak. jedynka była tak dobra też dlatego,że dostaliśmy taki dysonans w charakterystyce postaci. oglądałem 1szą część 4 razy głównie dla E.Blunt ;) była świetna

ocenił(a) film na 7
lolek85

True Story. Tak pięknie to napisałeś, że budzi to mój szacunek.

Arturro_P

Arturro_P Masz rację, spostrzegawczy widz zauważy, że film nie jest o niej (pomimo tego, że jest jej najwięcej).

ocenił(a) film na 7
Dildanos

Biorąc pod uwagę zakończenie pierwszej części, jej obecność w sequelu byłaby wysoce mało prawdopodobna.

ocenił(a) film na 7
ash_williams85

Dokładnie. Ona była tylko figurantem w tej całej akcji, cała jej obecność tam ograniczała się do podpisu, że te działania są nadzorowane. To był świetny motyw - trochę przypomina mi sytuację z Hankiem w Breaking Bad, który u siebie w DEA był kozakiem, a jak przenieśli go do bezpośredniej walki z kartelami, to już na ich tle nie był takim gościem. Szkoda, że Emily zabraknie w Soldado, bo polubiłem jej postać, ale po finale Sicario, faktycznie jej obecność tutaj byłaby na siłę. Chyba, że Soldado opowiadałoby o jakimś wewnętrznym śledztwie w sprawie tamtych działań służb, ale o tym nie opowiada. Zwiastun zapowiada dużo akcji, ale Sheridanowi ufam bezgranicznie.

miczum

Jakie Breaking Bad z Hanksem ????

miczum

Ok, dobra Hank nie Hanks...

ocenił(a) film na 7
Dildanos

Bardzo dobrze że bez niej.

ocenił(a) film na 9
Sokrates

Dokladnie-bardzo dobrze że bez niej. Była najgorsza postacia w pierwszej części. Ja jak zobaczyłam druga cześć w kinie to byłam pod ogromnym wrażeniem (pierwszej części nie widząc jeszcze). Poszłam do domu i odpaliłam 1 część i była po prostu słaba... poza tym, Sicario nie jest o niej. Trzeba dobrze obejrzeć i zrozumieć ten film.

seithra

Jako aktorka była nijaka i co najważniejsze, irytująca do granic, z tym swoim wyrazem twarzy wiecznie niezadowolonej, płaczliwej i nic nie rozumiejącej nastolatki.

ocenił(a) film na 8
Sokrates

bla bla bla... znajdź się w środku wydarzeń które mocno ci śmierdzą, strać kompletnie poczucie bezpieczeństwa i... napnij mięśnie, ramiona szeroko, żuj gumę, ciesz się życiem!

ocenił(a) film na 8
DKF_im_LDC

to miała zagrać i nie było opcji żeby pojawiła się w dwójce. o tym jest film

DKF_im_LDC

Dooooookładnie.

seithra

Cieniutko z analizą pierwszej części. Siadaj! Pała!

użytkownik usunięty
Sokrates

nadwyraz trafnie!
wqurwiala przez caly film

Dildanos

Bardzo dobrze, że tym razem udało się zrobić film już bez tej nachalnej politycznej mody na "baby z jajami", tu dodatkowo w zepsutym męskim świecie. Pamiętam, że ten denerwujący feministyczny pierwiastek, bardzo popsuł mi odbiór pierwszego filmu.

albatron

Jeśli uważasz że zagrała tam jak to nazywasz "babę z jajami" to tylko pogratulować spostrzegawczości. Było dokładnie na odwrót. Zagrała słabą i zagubioną w męskim świecie kobietę. Najlepszy dowód że zrezygnowała.

gregs69

Zagubiona, owszem - przecież miała głównie wzbudzać współczucie. Jednocześnie niejednokrotnie pokazana jako heroina z pistoletem w pierwszej linii frontu, potrafiąca obezwładnić faceta i bijąca się z nimi jak równa z równym. Tak więc to tobie pozostaje mi pogratulować spostrzegawczości...

albatron

Emily Blunt nie jest babą tylko kobietą - jej postać ma z pewnością chcarakter,. tyle w temacie. dla mnie zawsze szkoda, że jej nie ma.

Tarita_Teriipaia

https://www.youtube.com/watch?v=nbstSGORW7Y - drobiazg dla sympatyków.

Dildanos

Ja to sie ciesze , jej rola byla beznadziejna jak i ona sama, byla co najmniej irytujaca,zmiast pistoletu moglaby trzymac dildo, wredy byla by moze nieco ''bardziej''

ocenił(a) film na 7
Dildanos

a właśnie dobrze że jej nie było......

ocenił(a) film na 5
Dildanos

już była w części pierwszej i zagrała...jak inwalida na olimpiadzie.

ocenił(a) film na 8
Dildanos

Właśnie dobrze, że jej nie było, w serii Sicario chodzi o brutalną walkę bez zasad, a Emily była przeciwieństwem tego

Gluptas31

Dokładnie, Emily wystąpiła w pierwszym odcinku. Ten serial jeszcze sie nie skończył. Jej bohaterka była za "cienka" na drugą część. Zresztą, może jeszcze powróci? ;)

ocenił(a) film na 8
Dildanos

Całe szczęście...wystarczy, że pierwszą część spieprzyła swoją nędzną, wręcz tragiczną, sztywną "grą".

Dildanos

A po co kolejna zapchajdziura w takim filmie? Rozumiem że musi sie wpisać kanony obecnego Holywood-w każdym filmie żyd,czarny, silna postac kobiety i hej? Przez takie myslenie tyle produkcji z pitencjalem upada. Ja się cieszę że to był bardzo męski film bez zbędnych elementów.

ocenił(a) film na 10
Dildanos

Biorąc pod uwagę końcówkę z jedynki... to ciężko sobie byłoby wyobrazić współpracę Alejandro z Kate Macer... W dwójce nie ma nawet Reggie Wayne... ale czemu się dziwić jeśli Matt w tej części przekonując Alejandro do udziału w akcji stwierdził, że tym razem będzie bez zasad... a to by oznaczało, że w jedynce przestrzegali jakieś zasady ;)

Dildanos

też żałuję, była mocną częścią jedynki

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones