coś tam było niedopracowane, troche się to oglądało jak naiwną historyjkę, np. ta ostatnia scena jak Franklin w ostatniej chwili zmienia zdanie, patrzy na swoje dzieciaczki i wraca w ostaniej chwili, siostry magdalenki, nasza klasa dużo lepsze, tu coś brakowało jak w filmie zło
Film dość niewygodny dla kościoła, ale cóż takie są fakty. Nieprzypominam sobie by ów film był puszczany w telewizji publicznej, a może się mylę.
nawet nie wiem co napisac,ten film wzbudza tyle negatywnych emocji do pewnych ludzi,ze
trudno byloby w takiej sytuacji nie reagowac tym samym czyli agresja ,ciezko mi zrozumiec
takie postepowanie osob,ktore mowia o milosci do Boga a temu przecza swym
postepowaniem... Ciezko sie wypowiedziec jaka tragedie musieli...
Uwielbiam powracać do tego filmu, jest genialny, poezja przedstawiona w nim naprawdę
porusza i kapitalny wiersz, długo szukałem aż znalazłem, oryginalnie jest to "Comrades, To
Con" autorstrwa Evy Gore-Booth
"The peaceful night that round me flows,
Breaks through your iron prison doors,
Free through the world...
Znacie jakieś książki, które poruszają problem molestowania w katolickich szkołach? Do tej
pory trafiłem na tę pozycję: www.lubimyczytac.pl/ksiazka/132907/in-harm-s-way (In Harm's
Way). Autobiograficzna opowieść.
Zastanawia mnie jedna rzecz. Czy Patrick Delaney został zgwałcony ponownie czy tylko raz ? Bo zaobserwowałam coś w filmie i nie wiem jak to zinterpretować.
Jako, że zaczynam praktyki w szkole od września, chciałam się "wyedukować", dlatego obejrzałam ten film. Bardzo mnie poruszył, już pod koniec filmu domyślałam się, że główny chłopiec umrze, to i tak łzy leciały mi po twarzy.
Mimo że jest bardzo przejrzysty, widzę że wielu ludzi ma problem z odbiorem. Po niektórych komentarzach typu "Gloryfikacja komunizmu i oczernianie kościoła" lub "Taki właśnie jest kościół" -chce mi się płakać że to piszą moi rodacy. Film pokazuje jacy zaślepieni mogą być ludzie, jacy szlachetni i honorowi. Porusza...
Takie przypadki nie były i nie są wcale rzadkością, taktyka kościoła polegająca na zamiataniu brudu pod dywan istnieje ciągle, struktury organizacyjne bronią ciągle członków tej korporacyjnej sekty. Sam jak jeszcze chodziłem do kościoła (za dziecka) to pamiętam że dwukrotnie mieliśmy w parafii, jakieś obyczajowe...
Dla tego filmu założyłem tutaj konto, dosłownie przed chwilą skońćzyłem oglądanie, jestem raczej twardym facetem ale ten film na prawdę "rozkleja". Można z niego wysnuć wiele wniosków - jakich? Obejżyjcie i sami się przekonajcie! 11/10 !!
Jak dla mnie film poruszający, ale też dający do myślenia. Może dlatego płakałam bo jestem kobietą ale uważam że każdy powinien go zobaczyć.
Wiele rzeczy można powiedzieć o tym dziele doskonała muzyka, świetne aktorstwo ale przede wszystkim jego historia jest tym najważniejszym punktem. Chyba żaden film mnie tak nie poruszył jak właśnie "Szkoła Dla Łobuzów" ta końcowa scena już sam myślałem że nauczyciel po tych wszystkich wydarzeniach opuści tą "szkołę"...
więcej