PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=779394}

Tamte dni, tamte noce

Call Me by Your Name
7,6 123 310
ocen
7,6 10 1 123310
7,7 44
oceny krytyków
Tamte dni, tamte noce
powrót do forum filmu Tamte dni, tamte noce

Tamte dni, tamte noce to przepięknie wyglądająca pochwała cielesności oraz odwagi w zaspokajaniu swoich potrzeb, zarówno fizycznych jak uczuciowych, jednak nie wynika z tego filmu niestety nic ponadto, przeciwnie – wydźwięk obrazu zdaje się być moralnie wątpliwy. W końcu to cudnie opowiedziany romans między dojrzałym, pozbawionym skrupułów mężczyzną a dorastającym dzieckiem:

Cała recenzja; http://kulturacja.pl/2018/03/recenzja-filmu-dni-noce/

ocenił(a) film na 9
ocenił(a) film na 8
Recenzje_Simona

Film oceniłam wysoko, gdyż doceniam jego walory wizualne, subtelną zmysłowość, przepiękny soundtrack i beztrosko-idylliczny klimat.
Przedstawiona historia poruszyła pewne czułe struny, gdzieś w głębi mej duszy.
Na tyle mocno, ze mimo upływu czasu, wciąż o nim myślę, a to jak wiadomo najlepszy wskaźnik "wartości" filmu :) Ale przechodząc do tematu; również mam mieszane odczucia dotyczące osoby Oliviera.
Od razu zaznaczę, że nie czytałam książki, być może (a raczej z pewnością) przedstawiona jest tam głębsza charakterystyka tej postaci, jej motywy, refleksje, dylematy.
Wszak co dla dojrzałego mężczyzny, z pewnym bagażem życiowych doświadczeń, mogło być przelotnym romansem, to dla dojrzewającego chłopca mogło stać się "całym światem."
Oliver w filmie wydawał się beztroski, pozbawiony rozterek moralnych, a z uwagi na różnicę wieku, to przecież na nim spoczywało brzemię odpowiedzialności za możliwe konsekwencje.

ocenił(a) film na 6
Recenzje_Simona

Czy 24-letni Oliver (aktor lat 32) to "dojrzały facet"?
Czy 17-letni Elio (aktor lat 23) to "dziecko"?

Można mieć wątpliwości :) Dla mnie obaj są jeszcze chłopakami, jeden deczko starszy drugi trochę młodszy, między nimi nie ma wielkiej przepaści. To, że Oliver ma dziewczynę w Stanach jeszcze go nie czyni wielce dojrzałym, ani doświadczonym. Wszak Elio też sobie wesoło eksperymentował z Marzią, już po tym jak się uczuciowo zaangażował z Oliverem. Osoby konserwatywne oraz wszystkie cnotki czekające na księcia z bajki mają wątpliwości moralne w ocenie tych postaci, no ale w końcu to nie jest żaden problem filmu ;)

ocenił(a) film na 8
mike__25

Jak już wspomniałam nie czytałam literackiego pierwowzoru. W filmie było wspomniane, że Elio jest nastolatkiem, natomiast chyba (?) nie było nic na temat wieku Olivera. Imo grający go aktor wyglądał na dojrzałego faceta pod 40- stkę ;)
Stąd mój wniosek dotyczący domniemanej różnicy w poziomie życiowych doświadczeń i dojrzałości emocjonalnej.
Btw oczywiste, że nie jest to problem filmu, wręcz przeciwnie to element, który mógłby go wzbogacić.
I nie oczekuję od tego filmu moralnego przesłania, wszak to nie średniowieczny moralitet ;)

użytkownik usunięty
mike__25

Jeżeli dla ciebie różnica 7 lat to mało, to pozostaje mi
a) Współczuć twojego rozwoju
b) przypuszczać, że sam jesteś młodziutki.

Elio to miał w sobie nawet więcej z dziecka, niż przeciętny siedemnastolatek. Totalnie nierozgarnięty życiowo i niemądry. A Oliver musiał mieć jakieś poważne zaburzenia psychiczne. Zresztą niedawno wątek tutaj na forum założyłam, możesz sobie zerknąć, bo akurat rozwijam tam ten temat. Dla mnie ten film jest dla ludzi takich jak Elio - którzy dopiero poznają życie i daleko im do dorosłości.

ocenił(a) film na 6

No tak, bo przecież przeciętne 17-latki są "rozgarnięte życiowo". Oj Magdalenko prędzej można przypuszczać, że to ty jesteś młodziutka, w każdym razie znacznie młodsza ode mnie i jeszcze bardzo naiwna oraz niedoświadczona, skoro już tak bardzo chcesz sobie wjeżdżać ad personam.

Twe przypuszczenia są funta kłaków warte, bo nie spełniają definicji pedofilii. Magdalenko brak włosów to nie jest pedofilia. Pedofilia to pociąg do dzieci, które mają nierozwinięte cechy płciowe. 17-latki wszystko już mają dawno rozwinięte Magdalenko.

użytkownik usunięty
mike__25

Przestań Magdalenkować i się wywyższać, bo nie masz do tego najmniejszych podstaw, skoro nawet nie jesteś w stanie dobrze przeczytać co napisałam. Pomijając twoją błędną interpretację moich słów jeśli chodzi o pedofilię (bo o tym piszę niżej) to dodatkowo pierwsze zdanie twojej wypowiedzi również świadczy o tym, że masz problem z czytaniem. Napisałam, że Elio był wyjątkowo jak na swój wiek nieogarnięty i dziecinny. Ale tak jak już niżej napisałam - skoro u ciebie dorosli są dopiero faceci po trzydziestce, to możesz nic dziwnego w Elio nie widzieć. I nie chcę obrażać tutaj ciebie i twoich znajomych. Każdy się rozwija we własnym tempie i tak jak przypuszczałam w wypowiedzi wyżej, po prostu musiałeś rozwijać się inaczej niż ja i ludzie w moim otoczeniu. Uwierz mi, że zachowania których dopuszczał się Oliver są dla mnie abstrakcyjnie debilne, bo ja już w jego wieku takich dziwnych decyzji nie podejmowałam. I kierowały mną zasady moralne które nie pozwoliłyby w życiu tak potraktować Marzii. Ale dobra, niektórzy się tego szybciej niektórzy później. Jednakże mając 24 lata (czego w sumie nie zauważyłam w filmie tylko ufam twojej wypowiedzi, bo tak bym strzelała w 30) , to dla mnie niepojęte w zupełności jest podbijanie do kogoś tak młodego zwłaszcza że Elio był jeszcze bardziej dziecinny niż powinien (wg mnie, ale to juz tlumaczylam).

użytkownik usunięty

Poprawka : Uwierz mi, że zachowania których dopuszczał się ELIO są dla mnie abstrakcyjnie debilne, bo ja już w jego wieku takich dziwnych decyzji nie podejmowałam.

użytkownik usunięty

Zjadłam też, że niektórzy się tego szybciej, a niektórzy później UCZĄ. No niestety, jestem akurat przed porodem i mój mózg nie pracuje na tych samych obrotach co bez ciąży. O czym też świadczą wielokrotne dziwne błędy stylistyczne oraz interpunkcyjne, ale już walić to.

ocenił(a) film na 6

Przestań Magdalenkować? Już zapomniałaś jakiego sobie nika na filmwebie zarejestrowałaś? Raczysz żartować insynuując, że zwracanie się do ciebie dokładnie w taki sposób, jaki sama sobie wybrałaś, miałby być zniewagą. Ogarnij się!

Wiele dorosłych ludzi, nawet sporo starszych od Elio zachowuje się dziecinnie, ale ciebie nic nie przekona, że to nie jest pedofilia, o ile dotyczy ludzi w wieku przewidzianym przez seksuologów oraz prawo jako dopuszczalny i legalny. Ty sobie wbiłaś swoją wersję i basta, więc nt. temat dyskutować dalej nie ma sensu z osobą tak bardzo zacietrzewioną poglądach zupełnie sprzecznych z faktami.

Magdalenko znowu pozwalasz sobie wchodzić z butami na głowę, tworzysz kolejne bajki na temat obcego człowieka. Oczywiście zaraz będziesz płakać, odwracając kotka ogonkiem, że zwracam się do ciebie nikiem jaki sobie sama wybrałaś...

Zachowanie aktorów może być dla ciebie "debilne", nikt ci prawa do takiej oceny nie odbiera, natomiast twoja "argumentacja" jest pozbawiona jakichkolwiek merytorycznych podstaw i nie ma nic wspólnego z rzeczywistą oceną poziomu aktorstwa oraz innych elementów filmów. Oceniasz filmy na podstawie tego, czy pasują do twojej ideologii jak pasują to są super, a jak nie to dajesz 3, albo jeszcze niżej. Magdalenko0802, mnie osobiście czytanie tego typu wypocin zupełnie nie interesuje. Na podstawie twoich nowych postów mógłbym wyciągnąc kolejne wnioski na temat twojego wieku, "doświadczenia" oraz "dojrzałości", ale leżącego się nie kopie, zwłaszcza w rzekomej ciąży...

użytkownik usunięty
mike__25

Chociaż zakładając, że w takim razie facet staje się dopiero dorosły po trzydziestce albo i później, to faktycznie nie ma tu ziarnka pedofilii, jedynie jakieś dziwne opóźnienie w rozwoju i upośledzenie przede wszystkim Olivera.

ocenił(a) film na 6

Znowu wszystko ci się miesza. Ocena dojrzałości emocjonalnej nie ma żadnego znaczenia przy ocenie tego, czy mamy do czynienia z pedofilią. Znaczenie ma wyłącznie wiek oraz niedojrzałe cechy płciowe.

mike__25

Żeby z takimi zdrobnieniami się odnosić do nieznanego użytkownika, to trzeba naprawdę być oblechem...

użytkownik usunięty
mike__25

Nie jestem ani konserwatywną osobą, ani żadną cnotką. Raczej nie zwykłam popierać erotycznycg relacji między dorosłymi a dziećmi, bo sorry, ale Elio jest naprawdę dziecinny i głupiutki. Jeszcze w dodatku ma delikatną urodę, brak owłosienia i malutkie ciałko, a Oliver to wielki owłosiony stary chłop. Jeżeli masz mniej niż 20-kilka lat, to poczekaj trochę czasu. Zamieszkaj sam, zacznij być samodzielny, bądź "przez dwa lata z przerwami" z kimś w związku i wtedy zadaj sobie pytanie, czy świrowałbyś do kogoś takiego jak Elio. No nie. Bo trzeba mieć z garem.

ocenił(a) film na 6

32-latek wcielający się w postać 24-latka to "stary chłop" :D Magdalenko jak miałem 15 lat to też myślałem, że 30-latki to stare dziady :) Nie dostrzegłem, aby Oliver był jakoś wielce owłosiony, raczej w średnim stopniu.

Możesz oceniać postać Elia jak chcesz, twierdzić, że jest głupiutki dziecinny, ale to znowu nie uczyni z niego 10letniego dziecka, którym zajmuje się "stary chłop" 24 letni Oliver :D

Magdalenko samodzielne życie rozpocząłem dawno temu, związek mam niejeden na koncie oraz jestem po 30, więc trafiłaś jak kulą w płot. Co prawda Elio też mnie nie urzekł, nie jest w moim typie, zagrał moim zdaniem dość sztucznie i nieprzekonująco, aczkolwiek mniej drętwo niż Oliver. Natomiast w życiu nie wyciągnałbym pedofilnych skojarzeń tylko na tej podstawie, że jest nieowłosiony i mentalnie bardziej chłopak niż facet. Magdalenko jak zaczniesz randkować, o ile jesteś hetero to się przekonasz, że nie wszyscy faceci są owłosieni, a po kilku latach dojdziesz do wniosku, że tak naprawdę dojrzewają dopiero koło 30, niektórzy jeszcze później :)

użytkownik usunięty
mike__25

Mówiąc stary chłop, mam na myśli dorosły facet. Nazwałam to dosadnie po prostu, ale nie mając na myśli, że trzydziestolatek to to samo co faktycznie stary dziadek, który już pod siebie robi. Nie mam piętnastu lat, nie wiem po co próbujesz tak bardzo podkreślić swoją dorosłość i podważyć moje życiowe doświadczenie. Starasz się brzmieć mądrze i dojrzale, a masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Napisałam, że branie się za kogoś, kto jest tak młody plus wyjątkowo jak na swój wiek dziecinny w zachowaniach śmierdzi mi pedofilią i DODATKOWO jeszcze zwróciłam uwagę na wygląd bohaterów.

Współczuję ci w takim razie, skoro w twoim otoczeniu mężczyźni zaczynają dojrzewać po trzydziestce i w takim razie nie dziwię się, że dla ciebie różnica wieku między Elio i Oliverem jest do przyjęcia. Czyli moje przypuszczenia się sprawdziły.

ocenił(a) film na 6

Być może nie masz lat 15, ale na podstawie tego co piszesz daję nie więcej niż 18, w porywach 20-parę, co dalej nie jest wiekiem, w którym można by cię określić jako dojrzałą stateczną kobietą z doświadczeniem, bo taką sobie, przynajmniej w dyskusji ze mną przyjęłaś maskę, aby upozorować rzekomo większe doświadczenie, dojrzałość itd nad swoimi rozmówcami. Niestety dla ciebie Magdalenko, zdradza cię styl pisania, na pierwszy rzut oka widać, że jesteś młodą dziewczyną.

Magdalenko twoje "współczucie" jest mi do niczego niepotrzebne. Sugeruję, abyś zajęła się własnym życiem, a nie fantazjowaniem na temat ludzi, których nie znasz. Pogląd nt. dojrzałości facetów nie jest wyłącznie moją obserwacją, lecz powszechnie przyjętym faktem. Nieznajomość tego tematu też pokazuje jak bardzo jeszcze jesteś naiwna i niedoświadczona. Nie Magdalenko, wcale nie chodzi o to, że faceci przed 30 to malutkie dzieci, zupełnie tego nie zrozumiałaś, ale nie chce mi się dalej tłumaczyć :)

ocenił(a) film na 4
mike__25

SPOILER!
Owszem, w filmie bohaterów nie dzieli AŻ TAK duża różnica wieku, bo 7 lat, ale jak ktoś zaznaczył, Elio jest 17letnim chłopcem który nie ma pojęcia o miłości, co podkresla kilka razy w filmie i poszukuje, jest naiwny, podczas gdy Oliver jest znacznie bardziej dojrzały (i co ważne a czego dowiadujemy się z ostatniej sceny - ma NARZECZONĄ), wobec tego dla niego to tylko przelotni romans, w którym wykorzystał, może nie dziecko, ale na pewno niedojrzałego chłopca. Zakochanie, pragnienia, ból po stracie Elio to wszystko jest z jego punktu widzenia zrozumiałe i pod tym względem film jest świetny, bo dobrze pokazuje ten stan pierwszego letniego zakochania itd. I to mogło być przedstawione w filmie, jak najbardziej, jednak negatywny jest jego wydźwięk. Wszystko przez scenę, w której ojciec Elio, tłumaczy chłopakowi jak i widzom, że to było właściwe i piękne. Słowem, obcy gość pod jego dachem wykozystał jego dziecko (nie ważne czy to byłby chłopiec czy dziewczyna) i wyjechał się hajtać, a ojciec mówi że to było dobre. I to sprawia, że dla mnie film jest moralnie wątpliwy.

ocenił(a) film na 8
Recenzje_Simona

Nie każdy film musi mieć moralne przesłanie, wszak to nie niedzielne kazanie ;)
Może taki był zamiar, że historia miała wzbudzić dyskusje i kontrowersje, mieszane odczucia.
Odkąd skończyłam naście lat i osiągnęłam jakiś stopień życiowej dojrzałości, przestałam patrzeć na zycie w perspektywie czarno-białej. Nie potępiam więc z góry Olivera, jako "pedofila", który bez skrupułów wykorzystał nieletniego chłopca. Zapewne ta historia, jak i zycie, jest znacznie bardziej skomplikowana i niejednoznaczna.
Z ciekawości jednak sięgnę po książkę, bo chciałabym poznać myśli, uczucia i motywy Olivera.
Może się bowiem okazać, że wcale nie traktował tej znajomości jak przelotnej przygody, a że czasy i okoliczności nie sprzyjały tej miłości, to niestety pozostała niespełniona.
Może ze względu na swój wiek i większą dojrzałość powinien sobie zdawać sprawę, że to nie ma przyszłości i nie wchodzić w relację z Elio..ale zwykle tam gdzie w grę wchodzą uczucia, to na racjonalne myślenie nie ma miejsca.
W każdym razie nie mnie osądzać.
Zresztą gdybyśmy w życiu mieli się kierować tylko pragmatyzmem i rozumem, to o ileż by ono było uboższe.


ocenił(a) film na 6
Recenzje_Simona

Ależ może być sobie "chłopcem" i kimkolwiek jeszcze ktokolwiek sobie wymyśli. Ma lat 17 (aktor 23), więc za obopólną zgodą może się bzykać z każdym powyżej lat 15 (nie wiem jakie jest prawo we Włoszech). Może nawet gustować w facetach 50 lat starszych od niego i nie jest to niczyja sprawa poza zainteresowanymi. Może się bzykać bez miłości, dla sportu, z miłością, może chcieć tworzyć relacje monogamiczne, poligamiczne, przelotne związki, one night standy. Co komu do tego? Ktoś cię do tego zmusza, czy co? Jakie to typowo polskie wpieprzać się w relacje obcych ludzi i oceniać negatywnie coś co jest zgodne z prawem, legalne oraz moralne.

Odnośnie "narzeczonej" zarówno film, jak i książka nie precyzują od kiedy ów tajemnicza Amerykanka jest narzeczoną Olivera. Wiemy tylko tyle, że od 2 lat się z nią spotyka, a nie, że od dwóch lat są narzeczeństwem. To już jest twoja nadinterpretacja. Nie wiemy także jak wyglądała relacja Olivera z Amerykanką zanim zawitał do Włoch na stancję. Wcale nie musiała być wesoła, biorąc pod uwagę jego relacje dotyczące homofobicznego, silnie konserwatywnego wpływu rodziny. Być może bił się z myślami, zastanawiał, czy "to jest to czego chce". Wsłuchując się w rozmowę telefoniczną, choćby nawet tylko tą krótką pokazaną w wersji fabularnej można dojść do wniosku, że w końcu się "ugiął" pod naciskiem konserwy i stąd wynikło narzeczeństwo. Świadczy o tym sentyment do Elio, wielka tęsknota i złość, że sprawy nie potoczyły się inaczej.

Jeśli chodzi o to "kto kogo wykorzystał" to po pierwsze nikt nikogo, gdyż wszystko rozegrało się za obopólną zgodą. Po drugie można się dopatrywać tego kto kogo podrywał, co uważam jest właściwym słowem i tutaj prędzej robił to Elio wobec Olivera, który sprawiał wrażenie, że totalnie olałby Elia, gdyby ten nie robił wobec niego podchodów.

mike__25

Pięknie ujęte <3

ocenił(a) film na 5
mike__25

Stary wykorzystał młodego, ot co.

użytkownik usunięty
Recenzje_Simona

Ważne myśli.

ocenił(a) film na 9
Recenzje_Simona

ty też jeszcze za młody jesteś, by w pełni odczuć piętno jakie ten film odciska na widzach, dla mnie człowieka tuż przed czterdziestką to oczywiście nie jest wyłącznie film o romansie, ale raczej o tych ulotnych chwilach młodości, która już nigdy nie powróci, kiedy trawa była bardziej zielona, lasy bardziej pachnące a owoce smaczniejsze, no i była też wiara, nadzieja a wręcz przekonanie, że jeszcze wszystko w życiu przed nami i wiele nas jeszcze spotka i że mamy jeszcze czas, co oczywiście okazało się być złudzeniem

użytkownik usunięty
Recenzje_Simona

Czy film musi być "moralny"...? Ja zobaczyłam w nim zachętę do refleksji, zaproszenie do zadania sobie takich pytań, jakich nie zadałam nigdy wcześniej. Gdyby film był moralitetem widz zostałby pouczony o tym, co powinien sądzić i musiałby pokornie przyjąć punkt widzenia twórców potępić, co potępiono i chwalić co pochwalono. Tutaj tak nie jest. Dla mnie sam sposób narracji w filmie, jego wieloznaczność jest olbrzymim atutem.

Recenzje_Simona

Byc moze czesc krytykow i komentujacy nie mialaby nic przeciwko byciu tym dojrzałym i pozbawionym skrupulow mezczyzna/kobieta, byleby ten dorastajacy nastolatek nie byl ich wlasnym dzieckiem. Wiesz jak jest.

ocenił(a) film na 5
Recenzje_Simona

Myślałem, że tylko ja nie poznałem się na tym filmie...

Recenzje_Simona

Nie bez powodu, "krytycy" się spuszczają - stoją po stronie, legalizacji takich praktyk.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones