Świetny, rewelacyjny, gigantyczny... brakuje mi przymiotników, żeby określić to dzieło... rzadko i mało bardzo w obecnym kinie takich obrazów... W tym filmie nawet rola ogrodnika jest doskonała i bardzo znacząca... Scena z ojcem i Elio pod koniec rewelacja, ale ostatnia scena filmu z Elio to miazga...