Taxi 5 jest dobra część jednak to że nia ma tu bohaterów z poprzedniej części to czuję się duży brak z tego powodu bo z nimi by się lepiej oglądało.Największą zaletą najnowszej części jest to że jest tu więcej pościgów niż w poprzedniej części które są znakomicie nakręcone i zabawne dialogi.Widać ze twórcy wiedzieli że będzie trudno zrobić dobrą część bez starej obsady więc dali nowych bohaterów którzy są inni ale dają ognia jak gruba policjantka czy karzeł.Jak w każdej Taxi doskonała jest muzyka i tu taką mamy jak np. utwór Pump It.Wiadomo że najnowsza część odstaję sporo od trzech pierwszych jednak ważne że na seansie się nie wynudziłem i zobaczyłem po ponad 10 latach kolejną część na którą warto było czekać.Taxi 5 to świetna komedia z momentami obrzydliwymi scenami.
Największą wadą jest to że znajdują się w Taxi 5 sceny rzygania i oblewania gównem które nie są zabawne a tylko wytrącają z rytmu.
Mi się podobała 4 jednak najsłabiej wypadła dla mnie ze wszystkich szczególnie przez brak scen pościgów co było solą trzech pierwszych części.
Dokładnie. Czwórka - mimo że raczej średniawa - co chwila rozbawia żartami, a Gilbert był w formie. Tutaj gra chyba od niechcenia, brakuje mu tej żywiołowości i szaleństwa.
Ciężko się nie zgodzić ale trochę irytujące jest nawiązanie do Szybkich i wściekłych
Jednak tu jest wiecej poscigow niz w 4 co jest solą serii a minusem jest brak obsady z poprzednich czesci