Mnie najbardziej rozbawiła scena, kiedy ta dziewczyna (Morello, jeśli dobrze pamiętam) chwyta gitarę i próbuje przyłożyć tym instrumentem Adamowi. :) Jakby Adam oberwał tą gitarą, to miałby niezłego guza, mogę się o to założyć. Ja na miejscu tego obywatela zmykałabym na bezpieczną odległość. ;)
Może i fabułą nie zaskakuje, ale ogląda się bez większych przeszkód, pewnie za sprawą, że jest króciutki, bo trwa niecałe 80 min. Taka odskocznia od tradycyjnych komedii romantycznych, jeśli już zaliczymy tę produkcję do tego gatunku.
Muszę wspomnieć... 58. minuta i sceny pod prysznicem, niby nic, a jakoś mnie tak...
Historyjka banalna, ale bardzo się przyjemnie ogląda. Muzyka za to rewelacja i pokazane całe życie dookoła festiwalowe. Dosyć fajnie oddany klimat. Polecam zwłaszcza dla osób, które odwiedzają miejsca typu Opener, Roskilde, etc. Siedem za całokształt.
Byłam zachwycona ;) Nie widziałam filmu o podobnej fabule. w zasadzie chodzi o romans
jak zawsze ale zaskoczyło mnie to ze ich skuli ;D Sama sceneria... Mistrzostwo. ;)
Czy ten film nie będzie przypadkiem leciał we wtorek 19.06.2012r. na Canal + o 21:00? Bo u
mnie w gazecie mimo innego polskiego tytułu ("Dziś należysz do mnie"), to opis jest kropka
w kropkę ten sam...
Film pozytywnie mnie zaskoczył. Po przeczytaniu zapowiedzi w stylu: "połączyły ich, kajdanki, błoto..." nie miałam zbyt wygórowanych oczekiwań co do produkcji. Oglądając film na dużym ekranie miałam wrażenie jakbym wraz z bohaterami była na koncertach. Można się przy nim zrelaksować i dobrze zabawić. Wrażenia całkiem...
więcej
Bo tu nie chodzi tylko o festiwal i koncerty. To jest komedia muzyczna romantyczna
utrzymana w ramach długiego wideoklipu. Bohaterami są młodzi ludzie, powiedzmy, że
muzycy, lub mnij kontrowersyjnie - ludzie występujący na scenie. Tak czy siak festiwal
jest tu pretekstem, ale i bohaterem. Paradoks? może, ale ja...