Księżniczka Veronika była bardzo rozczarowana, gdy nie dostała wymarzonego psa na swoje dziesiąte urodziny. Zdobyła go w inny sposób, ale musiała wkrótce uznać, że sojusze z diabłem nie są najlepszym pomysłem. Poza tym rozgniewała swoich królewskich rodziców, którym niezbyt podobało się, że przygarnęła czworonożnego przyjaciela wbrew ich woli. Jak to się stało, że wraz ze sprytnym Framinem zrezygnowali i Veronika pozbyła się diabła, dowiecie się z tej historii.