Dobra muzyka, dobre zdjęcia, szybka akcja. I w dodatku do końca nie było wiadomo kto był mordercą, co w ostatnich czasach się nie zdarza zbyt często.
DLA MNIE REWELACJA!!!! SUPER FILM< SWIETNIE SIĘ OGLADA I TA FABUŁA SUPER!!! nie wiem dlaczego Ci id..ci daja takie niskie noty to jest zenujące. Jak ktos ma chęć na dobre kino i fajnie spędzony wieczór to POLECAM TEN FILM.
Obejrzalem z sentymentu do Cage'a, teraz wiem ze to byl blad:( z filmu na film coraz gorzej, jesli nie
zacznie siebie szanowac to skonczy tak jak mu wielu filmwebowiczow przepowiedzialo, w filmach
klasy C jak Steven Seagal lub Van Damme. Przykre to :(
Film wyjdzie w Polsce pod tytułem: "Tokarev. Zabójca z przeszłości".
http://monolith.com.pl/tokarev-zabojca-z-przeszlosci.html
fabuła trochę z zastrzeżeniami ale długo nie wiedziałam kto faktycznie zabił...a to było takie banalne..
- postrzał w brzuch nie może zatrzymać rosjanina.
-200 tysięcy dolarów zmieści się w jednej kopercie
- tradycyjnie zderzenie aut powoduje natychmiastową eksplozję
-podczas zmasowanego ognia w barze, możesz przemieszczać się niezauważony jedynie
kucając
- gdy porwą ci córkę, przepytaj tylko jednego świadka
-gdy...
jak dla mnie słaby, spodziewałam się czegoś lepszego patrząc na obsadę.
początkowo film zapowiadał się dosyć ciekawie, widać miał potencjał, ale wątek śmierci jego córki
trochę to zburzył.
kiepskie sceny walki, ujęcia itd.
sam aktor niezbyt pasował mi do głównej roli - Nicolas Cage.
ujmując oceniam 6/10, można...
Wytrzymałem 35 minut tej porażki.Włączyłem ten film bo lubiłem dotychczasowe obrazy z Nicolasem Cage.Ale ten film to niestety klapa.Drętwa gra aktorów oraz wiele błędów.Gdy Kane przychodzi pogadać z Paulem na zegarze jest 13:50 ,potem 13:55 a na końcu rozmowy znów 13:50.Gdy pokazana jest akcja sprzed wielu lat,gdy Paul...
więcejNiestety zawiodłem się na tym filmie. Cała historia jeszcze ok, ale wykonanie okropne. No chyba że był to film niskobudżetowy, to nie było tak źle hehe ;)
...niby fajny pomysł na fabułę, kilku dobrych aktorów - Cage, Glover, Stormare, kilku "twarzowców" z
ruskiej mafii, Max Ryan - ale coś nie wypaliło - akcja się wlecze, aktorzy grają sztucznie i do kitu,
sceny walk i strzelanin jak w najgorszych filmach Stevena Seagala - generalnie lipa...
To w temacie nie napisalem aby kogos urazic Ja poprostu stwierdzam fakty... Sledze kariere
N.CAGE i od wielu lat widac wyraznie ze HOLLYWOOD poprostu o nim zapomnialo i stad
jego ciagle wybieranie filmow klasy B lub C. On sie tam skonczyl a ze kasy na zycie trzeba
to wybiera takie role jak w TOKAREV i wiele...
A mógł to być bardzo dobry film,ale brakowało mi w nim tej niepewności, ciekawości,tego głosu z tyłu głowy a może jednak było inaczej,no cóż zamiast tego były drętwe dialogi,jakieś śmieszne walki z ruskimi w dziwnych pomieszczeniach,szkoda bo Cage zagrał bardzo dobrze tylko chyba reżyser nie wykorzystał całego...