jednak Polakowi i to młodemu będzie go zrzumieć bardzo trudno. Film jest bardzo dobry, jednak trochę towaru jest w nim nadładowane niepotrzebnie. Np. całe te rozterki głównego bohatera w odniesieniu do religii i tych spraw. Przecież te monologi zza ekranu nie znajdują później odniesienia w dalszych wydarzeniach. Aha....

trudne życie włoskich emigrantów obserwowane z lekką nostalgią i przy akompaniamencie przebojów z lat 50 i 60-ych. schemat w sumie jest znany- życie bez perspetyw, kumple i tragedia będąca wynikiem niemozności porozumienia się ze światem. dobre kino, choć to raczej wprawka do prawdziwych sucesów scorsese jak...

ten film nie dosc, ze jest bardzo dobry to w dodatku zapoczatkowal najwspanialszy duet w historii kina- SCORSESE I DE NIRO!!!

Tak to jedne z pierwszych filmów Pana De Nrio. Jak się później okaże jedne z pierwszych ale zanczących w jego karierze aktorskiej. Polecam !!!

Zlepek nieskładnych chaotycznych scen z nadwyraz irytującą, głośną ścieżką dzwiękową.
Wszyscy cały film krzyczą i sie szarpią. Ten film jest tak beznadziejny że az niedobrze mi jest po jego obejrzeniu.

Chyba tylko kretynom i pseudointeligentom co oceniaja kazdy film tym wyzej im nudniejszy

Film, który otworzył drzwi do kariery mało znanym wówczas Martinowi Scorsese i Robertowi De Niro niestety, ale niemiłosiernie się zestarzał. Opowieść o doliniarzach mafijnych z Małej Italii kuleje na poziomie narracji i scenariusza. Bardziej przypomina filmowy esej z pewnymi nitkami fabularnymi, które łączą wszystko w...

Niby film o mafii, a to bardzo wdzięczny temat (wystarczy spojrzeć na sukces Ojca Chrzestnego z roku wcześniej) lecz w tym filmie bardzo niewiele się dzieje, nie ma żadnego wzrastającego napięcia, ani akcji właściwej, niemalże całość ogranicza się do bójek w barze. Sytuację ratują tylko nieźli aktorzy i fajny podkład...

Pytanie do szanownych kinomaniaków, Jaki jest tytuł filmu który oglądają De Niro i Kaitel na ekranie kinowym przy końcu filmu?. Widzimy tam pożar i gostka ratującego babkę. Wygląda to na jakiś stary dobry horror. Dziękuję za pomoc.

A mnie ten film akurat nudził. Nie wiem czym się do wielce podniecać. Dwójka facetów łazi po mieście, od czasu do czasu się pobiją, jeden wisi drugiemu nieco kasy, na końcu nieco strzelaniny, i oto cały ten film. Szkoda czasu.

To ma być film o mafii? Serio? Przecież ci kolesie to byli cieniasy. Kompletnie brak fabuły jakiejś w tym filmie. Kilku kolesi, którzy wpadają w jakieś kłopoty, prowadzą bar, mają długi u innych (tych ważniejszych), piją alkohol i rypają panienki. W dodatku De Niro grał tu jakiegoś idiotę, który gdy był winien...

Przed seansem miałem wątpliwości, długo zwlekałem, po opiniach tutejszej dzieciarni średniej ocenie ledwo ponad 7, na prawdę nie wiedziałem czego się spodziewać, klapy Scorsese?? Ależ skąd!! Pierwsza rzeczy, która się rzuca w oczy (i uszy) chyba najbardziej to klimat, Scorsese zabiera nas w genialne miejsca,...

Z zamiarem obejrzenia tego filmu nosiłem się jakiś czas, bo filmy o mafii uwielbiam. W końcu obejrzałem i jestem bardzo rozczarowany. W tym filmie nie ma nic poza fabułą, która sama w sobie jest płytka i dość nużąca. Choć gwoli sprawiedliwości muszę przyznać, że de Niro zagrał, moim zdaniem, świetnie.

kilka niezłych ujęć, a poza tym 1 godz 40 min gadania o niczym, nie mogłem doczekać sie końca

'Ulice Nędzy' to film uważany za klasykę. Utorował Scorsese drogę do sławy, oraz wykreował Roberta de Niro (chociaż ten już wcześniej zabłysnął w 'Godfather 2') i Harveyowi Keitel. Na te czasy szokował i zachwycał.
Dziś? Nudzi. Jest to film, który nie przetrwał próby czasu. Akcja praktycznie cały czas stoi w miejscu....

jedyne mocne strony filmu. Tyle w temacie.

:)

film w sumie o niczym ,dużo gadania, wyjątkowo nieudolne walki na pięści, zachowujący sie jak dzieci aktorzy szczególnie w scenach w barze.Aby go skończyć oglądać musiałem zrobić sobie trzy przerwy no i te zakończenie ehh szkoda gadać

jedynie podobała mi się rola de niro, ale i to nie wystarczyło, 5/10.