Para młodych ludzi udaje się na odległą, opuszczoną wyspę koralową. Z pozoru bezludna wyspa okazuje się zamieszkana przez duchy, szukające zapłaty za krzywdy wyrządzone im w przeszłości.
Mogą być spojlery.
Mam słabość do horrorów rozgrywających się na opuszczonych wyspach, zatem przyszła kolej na seans australijskiego horroru "Uninhabited" (2010) w reżyserii Billa Bennetta. Australijskie kino grozy potrafi być brutalne i bezkompromisowe o czym świadczy chociażby seria "Wolf Creek". Tym razem mamy...