Dobra muzyka i przede wszystkim inna odsłona, lepsza, Pattisona.
Odczarowany po "Zmierzchu". Idealny do tej roli. Brawo!
jestem ciekawa co za kretyn zrobił tak nudny wręcz banalny film. Pattinons jest w tym oto filmie
WYJĄTKOWO obrzydliwy i przepraszam, może jestem za głupia ale ten film nic nie wniósł w moje
dotychczasowe życie, zero przekazu
Jest źle. Pattison gra na dwóch minach - mina normalna i mina mroczna. Uma wygłasza peany na temat zniewolonego ludu marokańskiego w epoce kolonializmu. Jakaś dziwka jest obrażona bo skorzystano z niej tylko raz. Maupassant kręci się w gronie z prędkością turbiny okrętu o napędzie atomowym.
Z plusów:
- niezła muzyka...
W "Wodzie dla słoni" widziałam identyczną. Tak jakby coś go bolało. Może sam aktor ma jakieś problemy natury żołądkowej?
brakowało mi klimatu, namiętności tego "COŚ" Mina Pattisona była jakaś dziwna, taka "zła" jakby zaraz miał kogoś zamordować !
o egzystencji ludzkiej. ukazuje oblicze życia, gdy miłość zostaję zepchnięta na drugi plan a role
przewodnią w życiu stanowią pieniądze. gra aktorska rewelacyjna. Pattinson niczym Pan na
salonach. Oszałamiający film. Świetne sceny, które zmuszają naszą podświadomość do
głębokich przemyśleń. Scena z karaluchem,...
słaba gra aktorska głownego bohatera - chyba za bardzo spodobala mu sie rola wampira bo w zaden inny sposob nie umie ukazywac innych emocji.
Film miał potencjał, ale jest bardzo niedopracowany. Właściwie nie do końca wiadomo jaki był zamysł reżysera, intryga polityczna gdzieś uciekła i była przelatana z romansami głównego bohatera, który właściwie, nie wiadomo do końca jaką mił rolę. Film byłby całkiem w porządku, gdyby dopracowanie szczegółów dot....
Zastanawiam się co takie świetne aktorki jak K.S.Thomas czy U.Thurman robią w tym "dziele"?Film przedstawia płytką historię bez wyrazu,ogląda się go bez żadnych emocji,no chyba że z irytacją.Przygody głównego bohatera ani widza ziębią,ani grzeją,a Pattinson jest tak słabiutki jak nasz rodzimy amant Kubuś Wesołowski.Na...
więcej
Cudne aktorki - Uma Thurman i Christina Ricci sa po prostu śliczne. Do tego ładna scenografia i
nic więcej. A Robert Pattinson po prostu nijaki. Zagrał bylejak, a do tego jego bohater był nikim.
Nie uwiódł mnie urodą, intelektem - film średni. Szkoda, że Holliday Grainger miała tak małą rolę.
Wielkim nie trafem jest tutaj Pattison... kobieca obsada idealna i nadająca jakikolwiek charakter i
smaczek filmowi. Całość jednak wypada dosyć marnie...
Wszystkim miłośnikom filmów kostiumowych, którzy cenią sobie świetną obsadę. Kostiumy i zdjęcia świetne, aktorki pierwszoplanowe- rewelacja. Zdjęcia- bardzo dobre. I Robert Pattinson nawet mnie zachwycił. Byłam ciekawa jego gry aktorskiej (zastanawiając się nawet czy takową posiada, bo w serii "Zmierzch" wielkiego...