Górnik Laszlo Szanto znajduje w pobliżu swego domu, złoża dobrej jakości boksytu. Razem z kolegami z pracy postanawia otworzyć próbną kopalnię odkrywkową. Pomysł okazuje się bardzo dobry, lecz zachwytu nowym kamieniołom nie podziela machina biurokratyczna.