PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=659080}

Valerian i Miasto Tysiąca Planet

Valerian and the City of a Thousand Planets
6,4 70 197
ocen
6,4 10 1 70197
4,3 15
ocen krytyków
Valerian i Miasto Tysiąca Planet
powrót do forum filmu Valerian i Miasto Tysiąca Planet

"Valerian i Miasto Tysiąca Planet" to piękna filmowa błyskotka, którą może i początkowo kuszeni mieniącymi się kolorami i przepychem kupimy, ale po seansie szybko odłożymy na zakurzoną półkę z podpisem: „do zapomnienia”. Bo czasem ładne obrazki to za mało...

Cała recenzja: http://okiemfilmoholika.pl/filmy/valerian-i-miasto-tysiaca-planet-recenzja-filmu -2017-scifi/

zdziechu24

Szukam informacji, czy na film mogę zabrać kumatą siedmiolatkę (woli filmy o superbohaterach i Gwiezdne wojny od filmów o Barbie).

ocenił(a) film na 3
iwonrud

Zdecydowanie tak moja 12 latka wynudziła się jak ja .Stwierdziła że film na poziomie My little pony .Film jest to targowisko w innym wymiarze ( zobaczysz) .

ocenił(a) film na 4
DeLaFrance

Ale sam pomysł na to targowisko był przedni przyznasz? Co innego, że alegoria tego typu filmów.....

ocenił(a) film na 3
DeLaFrance

film dno, a dwie główne role obsadzone po znajomości pseudo aktorami.Strata czasu....

iwonrud

Moja czteroipółlatka była zachwycona. Mnie się podobał film w sensie wizualnym (ładne rzeczy) ale czego chcieć po komiksie. Komiks to komiks

iwonrud

dziękuję :)

iwonrud

Byłyśmy. Ładny, ale głupiutki, główni bohaterowie bezbarwni, fabuła mierna. Córka (prawie 7 lat) na pytanie, czy się jej podobał powiedziała, że kolorowy, ale nudny. Wybierałyśmy między Valerianem, a dokumentem o kotach i koniec końców dziecko żałowało, że nie wybrało kotów. Teraz na Spidermana chce iść, nie wiem, czy nie będzie skuchy - jeszcze mi się córka w traumie na filmy o kucykach przestawi ;)

ocenił(a) film na 6
iwonrud

Heheh :)

ocenił(a) film na 4
iwonrud

Spiderman przynajmniej o 2 klasy lepszy film, przynajmniej dla dzieci, no i nie taki nudny.

zdystansowany

no właśnie poczytałam recenzje i się wybierzemy :)

ocenił(a) film na 6
zdziechu24

Ja tam powiem że troszkę tej rozrywki było, taki dobajerzony teledysk. Brak jednak tej mocy choćby z Piątego Elementu.

zdziechu24

Twoja wypowiedz jest tak smutna, ze aż mi cie szkoda, krytyczny fanie romasnow i musicali.

zdziechu24

spieprzaj z reklamowaniem swego bloga gdzie indziej

ocenił(a) film na 4
zdziechu24

otóż to

użytkownik usunięty
zdziechu24

Faktycznie, film cienki jak barszcz. Nudy, kiepska gra aktorska, efekty za ciężkie pieniądze, a nie robią już wrażenia. Po słabiuchnej Lucy teraz cieniutki Valerian ... Besson się kończy.

ocenił(a) film na 6
zdziechu24

o ile chemia między głównymi bohaterami ok to reszta za cukierkowe jak na mój gust

ocenił(a) film na 6
zdziechu24

Realizacja super ale wątek miłosny jak z jakiegoś jeziora marzeń i do tego aktorzy jak z kolejnej części małych agentów pogrzebał ten film. Ja dałem 6 bo na prawdę fabuła dobra, efekty i sama realizacja super.

ocenił(a) film na 4
zdziechu24

Ja się zastanawiam, na co oni wydali te 177 mln. dolarów? Obsada marna, podobnie jak elementy scenografii (dekoracje, kostiumy czy rekwizyty). Aż biło po oczach, gdy np. w początkowych scenach dopiętą do kasku osłonę wykonano z kuwety na dokumenty, a kask z miski jakiej używa się do przygotowywania posiłków w chińskiej knajpie. Broń natomiast zakupiono w pierwszym lepszym sklepie z zabawkami... Wprawdzie dało się zauważyć kilka udanych efektów specjalnych (najlepszy, to taniec Richany), ale nie było tego za wiele. No i oczywiście zabrakło też treści i jakiegoś głębszego przesłania. Na początku wprawdzie zamanifestowano zjednoczenie ludzkości, a następnie mieszkańców galaktyki, ale wyszło to karykaturalnie. A co gorsza, ten kulturalny postęp i oświecenie postanowiono zderzyć czołowo z najbardziej prymitywnymi ludzkimi wadami: gotowość do poświęcenia lekką ręką całej rasy i planety, tuszowanie sprawy, fałszowanie danych czy wydanie rozkazu wybicia własnych żołnierzy. No to w końcu człowiek głupieje i nie wie, czy te oświecenie było, czy nie było?
No i jak na moje oko, to film powinien zostać sklasyfikowany jako fantasy,a nie sci-fi. Natomiast reklamowany jako kino familijne.

A tak na marginesie, to w wielu aspektach film mocno przypominało serial Babilon 5. Tylko, że w owym serialu pierwsze skrzypce grała polityka, a sama stacja była placówką dyplomatyczną. Nikt też nie próbował na siłę sprzedawać nam propagandy zjednoczenia (wręcz przeciwnie), a ludzie mimo iż stacją kierowali, byli jedną ze słabszych ras (nie wspominając już o rasach starożytnych, dla których znane rasy były zbyt prymitywne, by nawiązywać z nimi jakiekolwiek kontakty)

ocenił(a) film na 8
acidity

Wyobraź sobie ,że nie wszystko musi wyglądać jak gra. To taka specyficzna narracja, takie marzenie senne, albo ktoś to wyczuwa albo nie. Film, wydaje mi się, oddaje ducha komiksu.

ocenił(a) film na 5
acidity

Dokładnie 

ocenił(a) film na 7
zdziechu24

Bo to film zrobiony z myślą o miłośnikach serii komiksowej Valerian.

ocenił(a) film na 7
zdziechu24

A mnie się podobało. Komiksu w ogóle nie znam, nie miałem żadnych oczekiwań a z drugiej... dostałem dokładnie to, czego oczekiwałem i to było pozytywne zaskoczenie, bo chciałem lekkiej, kolorowej przygody a okazała się mieć nawet nieco (łopatologicznego) wydźwięku związanego z holocaustem. Nawet Rihanna miała ciekawą postać (deczko zbyt idealistyczną poglądowo), ale nie było żenady. To samo Cara. Wygląda, śpiewa i gra. A ten kawałek na napisach końcowych to była przyjemne wisienka na torcie i jeden z moich ulubionych kawałków muzycznych roku. Mam nadzieję, że zrobią dwójkę.

ocenił(a) film na 6
zdziechu24

A to ciekawe, bo nie przeszkadza wam to zupelnie zachywcac sie co roku coraz gorszymi GW, ktore nawet tych efektow juz prawie nie maja. Tutaj przynajmniej byla niezle pokazana bitwa kosmiczna, ta stacja cala, naprawde duza roznorodnosc ras i to w inny sposob niz amerykanska wizja i na jedno kopyto. Ja tam lubie europejskie-francuskie lub angielskie wersje sf i kosmosu. Mam dosc amerykanizacji na tym polu. Nie nudzilam, mimo ze Valeriana i komiksow o nim nienawidze od lat.
Ja tam ten film stawiam wyzej niz ostatnie trzy SW z pupy zrobione i odcinajace kupony.
A mieszkancy Muri lepsi niz ameryknskie avatary i naprawde ich polubilam w przeciwienstwie do tych drugich.
Jednakze mankamentem glownym tego filmu sa odtworcy obu glownych rol. Nie chce mi sie nawet sprawdzac wieku, ale sprawdzaja wrazenie ciezkostrawnej gownaterii, a nie miedzygalaktycznych agentow, ktorzy o ile pamietam mieli cos kolo 30. Ci wygladaja na 15 lat, w dodatku gra jest dretwa, sami sa brzydcy, a robienie z dziewczyny badaski z naprawde niemilym, dretwym zachowaniem i tekstami dodatkow zniecheca do postaci.
Wizuzalnie, a nawet fabularnie film miesci sie w zakresie spokojnej, dopracowanej, porzadnej produkcji w przeciwienstwie do wielu przebojow kasowych ostatnich lat, nad ktorymi piejecie, ze swietne.
A Co do 5 elementu to ja pamietam, ze tez nie wbudzal zachwytow zawsze i wszedzie, z czasem zostal doceniony, ale rozne mankamenty tez mu wytykano i ze za dziwny. Pamiec ludzka krotka.

ocenił(a) film na 5
alisspl

..."o ile pamietam mieli cos kolo 30"
Dane DeHaan - 31 lat
Cara Delevingne - 25 lat /dziewczyny chcą młodo wyglądać, kosmetyka przyszłości to gwarantuje/

ocenił(a) film na 2
zdziechu24

Dla mnie nie ładne są te obrazki. A jak widziałem te szaro-białe ludziki mieszkające na plaży na jednej planecie to mi się zbierało już na wymioty

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones