jak to przeciez tom jest white a venom jest black i sa we are venom , jak zebra zero rasizmu

Pisz całość po polsku lub nawet po angielsku, bo tak - piszesz jak potłuczona... :]

lepiej niech pisze po polsku bo te angielski wstawki i wrzutki to porażka

Na pewno wśród nowoczesnych "trendów" venom będzie rasistowski bo zbyt mało czarny no bo jest grany przez białego ^^

Myśle że tak.Bo w dzisiejszym świecie jak nie ma czarnego w filmach to łooooooo co to ma być?JCzemu ten pan jest biały?

A jak jest choć jeden czarny to HURR DURR POPRAWNOŚĆ POLITYCZNA. Takie posty widzę pod prawie każdym filmem na tej stronie, na odwrót nigdy, więc nie zesrajcie się z powodu który nie istnieje.

Co jak że jeden czarny to poprawność polityczna?Ja nie mam problemu z obsadzaniem czarnych w filmach ale nie na siłę do każdego albo pod terrorem poprawności politycznej.Tak samo nie wyobrażam sobie żeby grał np.biały postaci Spawn.

Na jakiej podstawie określasz, że jakaś niebiała postać jest w obsadzie na siłę? To nie jest poprawność polityczna, tylko chodzi o reprezentacje różnych grup. To może być dla ciebie szok, ale nie tylko biali chodzą do kina. Wyobraź sobie, że od istnienia filmów aktorami są osoby innej rasy niż ty, a jak już pojawia się jakiś białas, to w mało istotnej albo prześmiewczej roli. Po takiej Czarnej Panterze na przykład czarne dzieci pierwszy raz w historii czuły to, co białe dzieci od wielu lat - radość i uwielbianie bohaterów, którzy są do nich podobni i mają podobną kulturę. Mogą się z nimi utożsamiać w zabawach i kupować figurki, które postawią w soim pokoju obok innych, większości białych. I mimo to pojawia się Białe Ekspert i powie, że jeden film z samymi czarnymi na 1000 z białymi to za dużo i że to rasizm. Nie mamy już 1940 roku, świat się zmienia na lepsze, i nawet jakby wciskali "na siłę" 50% niebiałą obsadę do filmów, to będę się z tego cieszyć, bo za 10-20 lat (50 w Polsce) nikogo nie będzie to ruszać, bo stanie się to normą, ponieważ kiedyś to samo było z kobietami w teatrach i w kinie.

w 100% się zgadzam. thumbs up.

"To nie jest poprawność polityczna, tylko chodzi o reprezentacje różnych grup"

Czyli to jest poprawność polityczna właśnie.

Czyli akceptujesz Pan "inżynierię społeczną"?
Mamy pozwolić się zmienić? Mamy pozwolić podmienić sobie umysły?

Moim zdaniem o obsadzie w filmie nie powinno decydować pochodzenie, kolor skóry czy płeć chyba że wymaga tego rola. Obecnie producenci są nieformalnie zmuszani przez takich jak ty aby zatrudniać ludzi tylko dlatego że są czarni. Nawet nie wiesz że jesteś rasistką bo nadając przywileje czy prawa jakiekolwiek rasie nieświadomie klasyfikujesz ją jako gorszą. Być może dobre intencje zastąpiły u ciebie logiczne myślenie a być może po prostu siejesz cynicznie i zawodowo multikulturalizmem?

Tylko proszę, nie wyskakuj z argumentem, że czarnych jest mniej na świecie, dlatego powinno być ich proporcjonalnie mniej w filmach, bo jak bierzemy pod uwagę zaludnienie na świecie, to w takim razie w filmach powinni być sami Azjaci. Większość popularnych filmów powstaje w USA, które jest bardzo różnorodne kulturowo, i mimo że większość mieszkańców jest biała, to wśród reżyserów, scenarzystów i innych twórców też są "kolorowi" i mają inne poglądy niż Europejczycy z krajów drugiego i trzeciego świata, do których nikt z zewnątrz nie chce przyjeżdżać, więc mają gówniane pojęcie o innych rasach i kulturach.

"Reprezentacja różnych grup" tak się nazywa poprawność polityczna.To co wypisujesz to sterta bzdur.Weź spróbuj stworzyć film/serial choćby na przykładzie tego Troi z BBC.Jakby czarnego nie dali to by stacja spotkałaby się z oskarżeniami o rasizm lub jak to po twojemu ując o brak reprezentacji różnych grup..Świat nie idzie ku dobremu.Mało mnie obchodzi co robią w Afryce.Wiem że tam biały człowiek może być traktowany jak człowiek gorszy(choćby sprawa z farmerami z RPA gdzie są wysiedlani). Pamiętaj że rasizm dotyczy tylko białych nie innego koloru skóry.

hahaha no porażka co ty gadasz za głupoty. ile masz lat? 7?
Jak jest robiony casting do filmu i są postaci mniej ważne, które nie mają mieć określonego koloru skóry to jeśli biały gra lepiej a konkuruje z czarnym który zagrał od niego gorzej to na siłę mamy wciskać czarnego?

Niestety na poprawności politycznej ucierpiało troche odzwierciedlenie u Marvela paru bohaterów.

A tak poza tym jak dla mnie to właśnie takie wciskanie wszędzie ludzi każdej "rasy" to jest dopiero rasistowskie, bo przecież ludzie to ludzie nie ważne czy czarni czy biali czy różowi i gdy się mówi "dajmy tu czarnych bo im smutno" to właśnie tym bardziej podkreślamy tą "odmienność" to przykre robienie łaski. Traktujmy się na równi, bo czy jeśli w filmie jest tyle samo ludzi każdej rasy to czy oznacza to, że nie jest on rasistowski?

To co powiedziałaś/eś o tych dzieciach że poczuły to co białe było skrajnie rasistowskim stwierdzeniem!

Piszesz, że czarny aktor na castingu to z założenia gorszy aktor i mnie nazywasz rasistą lol. Nikt tu nie pisze o dobrych i złych aktorach, tylko po prostu czarnych.

Przyznaj, że gdyby w jakimś "dużym" filmie pojawił się Polak to posrałbyś się ze szczęścia, nawet jakby to było nielogiczne (co w przypadku Marvela jest niemożliwe, bo to jest fikcja, prawie każda postać czymś się różni od pierwowzorów sprzed 50 lat). Bo zazwyczaj ci sami ludzie, którzy uważają, że problemu z rasizmem nie ma i w ogóle niebiali przesadzają z tą całą opresją, to ci sami, którzy uwielbiają przypominać jaka to Polska jest krzywdzona, poniżana, niedoceniana przez światowe media i w ogóle 1944 pamiętamy i #RespectUs.

Nie chce mi się tracić czasu na mówienie do ściany, bo wiem że to nic nie da. Jak wcześniej pisałam o tym, że nie tylko biali ludzie chodzą do kina, koleś wyżej odpisał, że nie obchodzi go co robią w Afryce, więc zakończę tylko tym https://i.imgur.com/jiZ3Odw.png

Jak bardzo jesteś osobą zamkniętą i nieoczytaną, że możesz napisać o człowieku którego nie znasz takie bzdury. To co napisałam wyżej jest zaprzeczeniem opisu człowieka jaki ty dałaś.

Ja jestem w 100% po drugiej stronie barykady. Koszulki typu smoleńsk pamietamy polska od morza do morza itd denerwują mnie tak samo bardzo jak ludzie którzy nie potrafią zrozumieć, że równość znaczy traktowanie każdego tak samo a nie pokazywanie , że ktoś jest inny przez wciskanie na siłę w filmy czarnoskórych czy jakichkolwiek bądź innych kolorów ludzi . To jest właśnie pokazywanie że są inni gorsi.

Nie kolor skóry, włosów czy oczu świadczy o drugim człowieku a jego czyny i słowa.

Powtórzę traktujmy się na równi oceniajmy przez czyny.

walczę z rasizmem w racjonalny sposób nie emocjonalny (tak jak ty), bo taki jest kompletnie nie logiczny i nie doprowadzi do niczego dobrego

Sama nie jestem w 100% polką więc uwierz mi wiem jak to jest być gnębionym za pochodzenie i oskarżanym o rzeczy których się nigdy nie zrobiło.

I co do tego memo-obrazka co dałaś to jest idiotyzm w czystej postaci. Jesteśmy różni i mamy się mieszać naturalnie, a nie forsować to. Tak zwyczajnie bez zauważania tych różnic. O to chodzi w walce z rasizmem.

Deishya - pięknie piszesz, zgadzam się ze wszystkim, ale nie strzęp już języka, bo szkoda Twoich nerwów - to rozmowa jak ze ślepym o kolorach. Gdyby nie ta "poprawność polityczna", to czarni aktorzy nadal oglądaliby Oskary w telewizji. Czasem trzeba coś wymusić żeby świat wrócił do równowagi. Przykład z Czarną Panterą piękny, nie bez powodu to najbardziej kasowy film Marvela tego roku, przebił nawet Avengersów.

Zastanówcie się czasem, a nie walcie to co wam uczucia na język przyniosą niekoniecznie jest to mądre, zazwyczaj nigdy. Czarna pantera nie jest dobra dlatego że są w niej czarnoskórzy ludzie (łał szok tacy istnieją?-sarkazm-szczególnie złośliwa ironia; szyderstwo, kpina, drwina) tylko zwyczajnie jest to dobry film.

@Deishya "Piszesz, że czarny aktor na castingu to z założenia gorszy aktor i mnie nazywasz rasistą lol"
Przepraszam, ale naprawdę naucz się czytać cudze wypowiedzi ze zrozumieniem. Brak logiki w myśleniu to podstawowy błąd tego całego poprawno-politycznego cyrku. Wstawiasz komuś tezy, których nigdy nie postawił. Facet nie powiedział, że czarny to z założenia gorszy aktor, tylko "a co, jeśli czarny wypadnie gorzej niż biały na castingu - wtedy musimy mu dać rolę?".
To raz.
Dwa - bardzo dobry argument apropos "Czarnej Pantery" (aha, po polsku m. in. tytuły filmów piszemy w cudzysłowiu). Czy możesz pokazać jakiegoś bardzo popularnego białego, fikcyjnego bohatera, którego figurki białe dzieci trzymały w domu, a opowieści o tym to białym bohaterze skutkowały wprost, wprost! wzrostem rasizmu w stosunku do Czarnych?
Gdybyś nie zrozumiała długiego pytania, powiem wprost: popularność rasistowskiej "Czarnej Pantery" wprost przełożyła się na atmosferę prawdziwej, nieudawanej nienawiści i agresji kierowanej w USA przez Czarnych w stronę Białych. Czyli "Czarna Pantera", Twój wspaniały przykład, wywołała falę rasizmu. Czy możesz pokazać odwrotnego, białego bohatera, którego przygody na ekranie wywołały falę rasizmu w stronę Czarnych?

Dlatego rozsądnym kompromisem jest Irdis Elba - jedyny aktor, który jest bardziej Irdisem Elbą, niż murzynem.

no pewnie że się znajdą, co to za pytanie w ogóle?

Venom powinien być czarnym transem o żydowskich korzeniach

wtedy film miał by oscara w garsci

Który lubi muzułmanów wtedy by wręcz piali z zachwytu

nie rozumiem

Nie będzie.

Carlton Drake jest biały, w filmie jest Hindusem.

No pacz a Hindusi i Pakistanczycy naleza do... Uwaga! Ariow. Ludow aryjskich pochodzenia indoeuropejskiego czyli rasa biala. Tako rzecze antropologia

Oczywiście że tak. Z pewnością znajdą się też idioci, którzy będą uważali, że film jest homofobiczny a o chorych feministkach szkoda nawet wspominać :)

Czekam z niecierpliwością, jak znajdziesz półgłówku takie opinie koniecznie je tu przedstaw.

More bad guys to eat...

Venom jest czarny... więc może nie?
Może?

Venom na wierzchu jest czarny, a w środku biały. Już to jest rasizmem dla politycznie poprawnych psychopatów.

Nie dość, że Venom czarny, to jeszcze ma bardzo intymną relację z Eddiem (jest nawet gay kiss!).

Jak dla mnie film mocno zmierza w stronę seksizmu - Riot na początku "opętuje" panią funkcjonariuszkę, potem zabija wszystkich facetów i "wciela się" w starszą panią, potem wykorzystuje dziewczynkę (trochę żle to zabrzmiało, ale ćś) a dopiero potem wybiera faceta. Dobrze, że Drake był facetem, bo to by się mogło źle odbić ;P

XD

A jeszcze się takie nie znalazły?

Ludzie nie dzielą się na kolory skóry, tylko na tych co piją i narzekają, i na tych, co udają, że nie piją i nie narzekają.

na tej samej zasadzie co spider-man wobec indian i arystokratów