no tragedia nie tylko logiczna, mimo.. ze ta seria doprowadza mnie to pulpitacji serca daje dwa, jednak podnosi poziom poprzednikow..
Najpierw trzeba zrozumiec konwencje serii. A na tym portalu jest z tym duzy problem. Topór to pastisz slasherów lat 80 z naciskiem na Piątek 13. Wszelkie kretynizmy są zamierzone.
Najpierw to może trzeba obejrzeć tą część, a dopiero później się mądrzyć. O ile poprzednie bawiły swym kretynizmem o tyle ta irytuje bardzo długim(z 40 minutowym), a słabiutkim wstępem z żenującą sceną "klejnoty na stół", to później, gdy do akcji wkracza Victor Crowley jest niewiele lepiej.
Poprzednie miały klimat, a w tej tego nie uświadczyłem...