film

Władcy Wszechświata

Masters of the Universe
1987
1h 46m
5,6 4 437
ocen
5,6 10 1 4437
5,3 3
oceny krytyków
He-Man przypadkowo trafia na Ziemię, gdzie poszukuje klucza, który umożliwi mu powstrzymanie Szkieletora. więcej mniej
Film zawiera 1 scenę po napisach czytaj więcej
Władcy Wszechświata zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

nagrody

Podczas walki ze złowieszczym Szkieletorem (Frank Langella), He-Man (Dolph Lundgren) i jego kompani otwierają portal do innego wymiaru i przenoszą się... na Ziemię! Z pomocą pary nastolatków muszą stawić czoła kalifornijskiej policji i pokonać wysłane w ślad za nimi oddziały Szkieletora, a przede wszystkim, odnaleźć drogę powrotu do Eternii, zanim Szkieletor posiądzie całą moc Wszechświata.

boxoffice
$17 336 370 w USA
budżet
$22 000 000
na podstawie
Donald F. Glut (postacie) (niewymieniony w czołówce)
studio
Cannon Films / Cannon Group / Cannon Group, The / więcej
tytuł oryg.
Masters of the Universe
inne tytuły
Masters of the Universe: The Motion Picture
więcej
Rolę Evil-Lyn miała zagrać Sarah Douglas.
Sylvester Stallone dostał propozycję zagrania He-Mana.
Kiedy Karg prowadzi oddziały Szkieletora do domu Gwildora, mówi swoim ludziom, by „znaleźli klucz”. Jednakże niemożliwym jest, aby wiedział o drugim kosmicznym kluczu, ponieważ nawet jego przełożeni dowiedzieli się o jego istnieniu jakiś czas później.
Cierpię na kłopotliwą przypadłość - uważam, że w latach osiemdziesiątych niemal wszystko, a w szczególności filmy, były lepsze niż w latach dziewięćdziesiątych. I zdecydowanie lepsze niż w ostatniej, żałosnej dekadzie. Czasem muszę sobie przypominać, że nie wszystkie kinematograficzne zboczenia i patologie są zjawiskiem nowym, stworzonym przez... więcej
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Ludzie którzy się urodzili w latach 90 i ludzie którzy nie czują magii kina lat 80 i 90 nie powinni oceniać tego filmu. Bo potem jest taka żenująca ocena. Film jak na tamte lata był fenomenalny. Raz że na podstawie znanej i lubianej kreskówki, dwa że był jak na tamte czasy ze wspaniałymi efektami specjalnymi, nie...

Tak

ocenił(a) film na 7

dawno oglądałem ten film, że aż miło było go sobie przypomnieć, Lundgren jako He-Man, wrogowie przypominający tych z "Gwiezdnych Wojen", przyjemna dla ucha muzyka...obecnie film wydaje się przestarzały i kiczowaty, ale takie było kino lat 80-tych, mimo wszystko mi się podoba, bo to jest kino mojego dzieciństwa, obecne...

więcej

ogolnie calkiem fajna realizacja, ale brakuje wprowadzenia, historia jest jakby z 2 czy 3 czesci, a he-man jest jakis taki nijaki i sprawia wrazenie postaci drugoplanowej, jest troche humoru, ale nie ma emocji, wiec za bardzo nie wciaga

Za stare czasy.

ocenił(a) film na 7

Film na dzisiejsze czasy ogląda się trochę przez palce,bo to troszkę kiczowate,ale wtedy było to zupełnie normalne.Pamiętam, jak za dzieciaka to pierwszy raz oglądałem,to odbierałem to zupełnie inaczej i większy był przy tym "fun". Niemniej jednak,za stare dobre czasy i Dolpha daję 7/10

Dobry film.

ocenił(a) film na 7

Ciekawa charakteryzacja Dolpha jako He-Mana. Fajny klimat VHSu, i jeszcze ta muzyka. Gdyż za serią He Mana nie przepadam i też tego typu klimatem science-fiction, stawiam zasłużoną 7/10.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones