film był kapitalny. wspaniała rola bruce"a lee który po raz kolejny udowodnił że jego
umiejętności są wspaniałe i warte zachwytu. cudownie zrealizowana historia ucznia który
mści się za śmierć jego mistrza. z czystym sumieniem daję 10
Walki tu będace to totalna wyjeybistość, tego sie oczekuje od tego gatunku, ale to u Bruca Lee stoją one na najwyzszym poziomie, a wszystko to przy zachowaniu duzej dawki realizmu(bez jakichś efekciarskich sztuczek, po latach ciagle maja wysoką wartosc). Walki i ich glowny bohater to największy plus tego filmu, bardzo...
więcejpodobała mi sie bardziej od Drogi Smoka, ale sceny walk z Drogi Smoka są rewelacyjne. Wściekłe pięści miało super walke na początku i pod koniec ale mogli troche podostrzyć w trakcie
No przede wszystkim sceny zapadające w pamięć jak np. ta scena gdy Japończyk kazał Bruce'owi udawać psa by mógł wejść do środka a ten nie wytrzymał i wszystkich pobił a na końcu rozwalając tabliczkę z zakazem wstępu. Albo komiczna scena jak udawał technika od telefonów. W tym filmie Bruce Lee zagrał nieco nerwową...
Witam chciałbym ten film bardzo obejrzec ae nie wiem jak go wlaczyc prosze o napisanie jak ktoś moze jak sie wlancza ; ) Z góry dziekuje ; )
Bardzo dobry klasyk kina. W wieku może 10 lat uwielbiałem filmy z Bruce Lee. Z "Wściekłe Pięści" najbardziej w pamięć zapadła mi scena walki kiedy Chen oddaje haniebną tablicę Japończykom.
Bardzo lubię Lee kopał niesamowicie, i bardzo szybko, przyjemnie się patrzy również jak wymachuje nunczakiem, czy jak mu tam, naprawdę jestem fanem, i z dzieciństwa wyniosłem we wspomnieniach Wielkiego szefa, i talizman,
A w tym filmie ciekawi mnie zapożyczenie/plagiat z innego doskonałego filmu którego nie widziałem...
Z kąd tu ta nazwa film powstał o wiele wcześniej niż gra i nie ma nic wspólnego z the king of iron fist.
Moze i film nie swieci scenariuszem ale moim zdaniem oglada go sie dobrze, i te zajebiste dzwieki przy walkach;p uklon dla Bruca
Bruce Lee...i wszytko jasne ...odglos swistu nunczako albo gdy ktos dostanie z piachy...niezapomniane, oczywiscie ze 9/10
No tak wyszło,że "Wściekłe Pięści" to mój pierwszy film z legendarnym Bruce'm Lee.Na samym początku rzuciła mi się w oczy dziwna (w negatywnym znaczeniu tego słowa) gra aktorska naszego super Fighter'a,np. w scenie pogrzebu jego Mistrza i tych krzyków "Teacher,teaacheeeer itp" czy podczas scen z wątku miłosnego...