Tak, zdecydowanie jeden z moich ulubionych filmow to wlasnie ta wersja Wichrowych Wzgorz. Juliette Binoche - zagrala swietnie role rozpieszczonej a zarazem bardzo zakochanej Cathy .... polecam..piekna muzyka w tle :)
Polecam goraco,piekna historia milosna i niepowtarzalna atmosfera mrocznych wrzosowisk.No i oczywiscie muzyka.
Ze wszystkich aktorek wcielających się w rolę Cathy ta pasuje mi najbardziej.
Film oglądałam dawno temu, w dodatku nie w całości, więc niewiele już pamiętam...
Wiem tylko, że uroda tej aktorki idealnie pasuje mi do wyobrażenia Cathy.
A Wam która z odsłon Catherine przypadła najbardziej do gustu?
Jestem w rozterce:p otóż mam w tym roku mature i na ustną z polskiego mam temat : Miłośc i nienawiśc...wielkie namiętności bohaterów literackich.opisz przebieg i skutki ich działan.i problem tkwi w tym zebyście pomogli mi wybrac: tess d'urberville czy wichrowe wzgórza? prosze o szybką odpowiedz bo w srode musze oddac...
więcejCzyli 22:30 :D Jest jedna pozytywna sprawa zaistniałej sytuacji: puszczają filmy dramaty (zauważcie, że w nich większość na końcu umiera) o przyzwoitych godzinach i to bez przerywania reklamami.
Książkę mam, ale nie miałam jeszcze okazji przeczytać.. Jak wyglądały w książce relacje Heathcliffa i córki Katherine... podobnie jak w filmie ?
Jako Heathcliff wprost poraża... która znas nie chciałaby żeby ją obsesyjnie kochał taki 100% mężczyzna, brutalny i niebezpieczny... Hmm... można się rozmarzyć :D
Po obejrzeniu filmu z nadzwyczajnym Ralphem Fiennesem, dopisałam Wichrowe Wzgórza do mojej listy "lektur koniecznych". Zanim jednak przeczytam książkę, chciałam zapytać osoby, które już to uczyniły: czy śmierć Heathcliffa jest w niej umotywowana bardziej racjonalnie? Pamiętam, że we włoskiej wersji filmu ginie on w...
chciałam obejrzeć ten film w sylwestra, ale moja koleżanka powiedziała, że ona nie chce tego oglądać, bo zaczyna się jak horror. więc obejrzałam dzisiaj i jestem zachwycona. ten film jest tak wzruszający i wstrząsający, a ja jestem na tyle wrażliwa, że już w miarę na początku się popłakałam. jednak mimo wszystko bardzo...
więcejMam wielką prośbę kto zna dobrze książkę (w oryginale byłoby świetnie) , ale i po polsku niech się odezwie , bo potrzebuję bardzo bardzo bardzo jednego cytatu do pracy... byłabym niezmiernie wdzięczna za pomoc
Widziałem ten film już dawno temu. Jeden element tego dzieła utkwił mi szczególnie w pamięci a mianowicie piękna muzyka. Motyw przewodni to absolutne mistrzostwo i doskonale buduje klimat.
Na pochwałę zasługują także ładne zdjęcia, które wraz z muzyką tworzą doskonałą mieszankę.
Do tego znakomicie odtworzona postać...
Genialna muzyka!
Z całą pewnością jeden z najlepszych soundtrackow w historii kina. Sam film bardzo dobry aczkolweek muzyka genialna/
Mocno złagodzony, ale mimo to wciąż bardzo dobry. Fiennes znakomity. Wszystkich krytyków odsyłam do ksiązki. Choć to i tak nic nie da, bo w tym konkretnym przypadku lepiej najpierw przeczytać książkę.