Jest to jeden z moich ulubionych filmów. Oprócz fajnej fabuły (chociaż przyznaje, że z oryginalnym Dickensem niewiele ma wspólnego), gra kolorów dodawała uroku temu filmu. No a kolor zielony każdej kreacji Paltrow tylko podkreśla ogrom tych nadziei.
Film jest super.Moj mlodszy brat nie nawidzi romantycznych filmow a ten mu sie tak spodobal ze brak mi slow,tak samo jest z bratem qmpeli.Goraco polecam..jest super
Ja nie widziałam całego filmu, tylko początek - do momentu pocałunku przy fontannie - niesamowita scena!!!! zupełnie mnie rozwaliła - a to nie jest proste ... zrobiło mi się ciepło i ... przetsałam oglądać ... nie wiem co dzieje sie później (no chyba że tyle co przeczytałam w gazecie z programem) ale od momentu...
ten film jest poprostu dobry ...a najlepsza jest muzyka do tego filmu ...własnie niedawno mój przyjaciel polecił mi bym przesłuchała ten utworek ... razem uwazamy ze jest bardzo swietna ...! chodzi mi o Tory Amos...poprostu zakochalismy sie w niej a moze nawet i w sobie ..... :) ... pozdrowionka dla wszystkich ...
Mówicie że marzenia się spełniają.Więc moim marzeniem jest to, aby telewizja puściła ten film jeszcze raz, bo naprawde mi się spodobał.Pozdrawiam wszystkich.
Mówicie że marzenia się spełniają.Więc moim marzeniem jest to, aby telewizja puściła ten film jeszcze raz, bo naprawde mi się podobał.Pozdrawiam wszystkich.
cały klimat i ogólnie scenografia, dobór bohaterów całkowicie pasują do wydarzeń i klimatu książki Dickensa! NAwet muszę przyznać, ze książka mimo wszystko na swój sbosób jest zdecydowanie lepsza, ale magii kina nie jest w stanie przebić absolutnie nic!
Jak tylko obejrzalam ten film na drugi dzien zaraz pobieglam do biblioteki po ksiazke na podstawie ktorej dokonano adaptacji.
Uważam że film jest naprawdę wspaniały! Historia Finna i jego przyjaciółki i z biegiem czasu miłosci Estelii jest doprawdy wzruszająca i bardzo piękna! Polecam wszystkim ten film!!!
Słyszałam wiele negatywnych opinii na temat tego filmu, więc spodziewałam się, ze po pierwszych 10 minutach oglądania wyłącze telewizor. A tu mała niespodzianka. Wytrzymałam do końca i nawet tak bardzo się nie nudziłam. Może na moją opinię ma wpływ to, że w "Wielkich nadziejach" gra jeden z moich ulubionych aktorów-...
więcejwlasnie skonczylam go ogladac...wrazenie niesamowite,muzyka boska!t.amos przeszla sama siebie,swietnie dobrane elementy..za paltrow nie przepadam,ale w tym filmie podobala mi sie:)..jeszcze jestem pod wrazeniem
nie oglądał, ale jak zoabczyłam reklame w televizorze to mnie ciarki przeszły. A ja mam intuicje heh. Kto spiewa piosneke do tego filmu???
piękny i jeszcze raz piękny...niesamowicie smakowity kąsek. Obejrzałam go tylko dla Ethana, nie spodziewałam się zbyt wiele, a tu niespodzianka...b. dobra gra aktorska, piekna scenografia, niesamowita muzyka, niepowtarzalny klimat...wszystko na 10 punków.
Film smętnie nudny. Miał zdaje się ambicję na wielkie dzieło, na wspaniałą ekranizację wielkiej literatury, a otrzymujemy tylko żałosną namiastkę. Wiecznie cierpiąca twarz etatowego chłopaczka Hawke'a i bezbarwna Gwyneth Paltrow. Najciekawsze w tym filmie są dwa elementy: etiuda zwariowanej Anne Bancroft i przyjaźń...
Tytuł faktycznie jest idealny. Już wyjaśniam dlaczego. Ano mianowicie - wielkie nadzieje pokładałam w nim. Tymczasem okazał się wyjątkowo nudny i mało wciągający. Ethan Hawke i Gwyneth Paltrow powinni być gwarancją sukcesu filmu, ale mnie zawiedli i to na całej linii. A w dodatku jeszcze Robert De Niro w tej...
Ja jestem zachwycona przede wszystkim ścieżką dźwiękową. I zlelonością obrazu. I fantastyczną scenografią (czy ktoś wie czyje obrazy widać było w tle???) i niesamowitą wyrazistością postaci granych przez Paltrow i Hawke'a. Bardzo polecam.