Małe tego - wśród recenzentów pojawiają się głosy, że to nawet blockbuster dekady.

Na youtubie tez zbiera same wysokie lub max noty. Oglądam m in Chris Stuckmanna.

Zachwyty chyba nie są przesadzone jak w przypadku Wonder Woman, gdzie film okazał się średniakiem.

Zachwyt nad Wonder Woman wynika raczej z faktu, że poprzednie filmy DCEU były po prostu mierne, a w tym przypadku podniesiono poziom o parę poprzeczek. Gdyby to był pierwszy film z uniwersum - zachwyty mogłoby być mniejsze.

Wiadomo ile trwa film? Na taki finał trzeba ponad 2 godziny

2h20min

I to się ceni!

A ja mam nadzieję - i z perspektywy box office to bardzo możliwe - że powstanie kolejna część, wzorowana na kolejnym z klasycznych filmów sagi.

Blockbusterem roku bedzie Last Jedi ,nie ma szans na coś innego

No jeśli chodzi o hype to na pewno, celują w 2mld box office. Ale jakościowo zobaczymy, czekam na dłuższy zwiastun na razie praktycznie nic nie pokazali.

Specjalnie nie oglądałem zwiastunów. Byłem wczoraj na przedpremierowym pokazie i jest rewelacja! Bomba! Czad na maksa! Polecam bardzo!

To zależy co masz na myśli? Kasowym - możliwe. Jakościowym? Na pewno nie.;) Jak dla mnie, to drugie kryterium jest ważniejsze.

Jakościowo może i rzeczywiście nie, ale hype, ilość marketingu i fanów zrobi taka robotę ,że wszyscy zapomną o małpach i będą piać z zachwytu w recenzjach i opiniach.Popatrz na Przebudzenie Mocy, dopiero po 2, 3 miesiącach można było przeczytać solidną, rzetelną recenzję, wytykającą temu filmowi liczne błędy i zrzynanie z A New Hope. Tak to tylko Hype, Hype i jeszcze raz Hype ;)

Taki hype, że w cinema city w łodzi był puszczany tylko o jednej godzinie przez 3 dni..

Welcome to Poland bro ;)

powiniście się cieszyć, że macie możliwość oglądania filmu na 2 tygodnie przed premierą w Polsce.

No tak powinienem się cieszyć z tego ,że oni mogą na mnie zarobić Łaskę mi robią pewnie ,ze mogę iść do kina

Racja, nie spojrzałem, że nie ma nawet premiery. :P Ale cóż.. zawiodłem się. Chciałem ujrzeć jakieś emocjonujące walki z małpami, a one były jedynie tak z boku..

Śmiem twierdzić, że nawet taki Rogue One był o klasę lepszym filmem, niż Przebudzenie Mocy. No ale, hype.

A co do Małp, to niestety, ale nie mają takie przebicia. A szkoda, bo to świetna seria i na trójkę iść muszę.