jak dobrze ze sie nie sugerowalam ocena i co po niektorymi opiniami bo bym filmu nie ogladnela a jest bardzo dobry :) uwielbiam takie prosze o wiecej :)
Spoko film fajna obsada ma taki swoj klmat , mi sie podobal wiec chwale i polecam Radha Mitchell fajna kobitka :P
...obejrzałam 25 min filmu i miałam dość.... dialogi są beznadziejne... zero klimatu, tajemniczości... nudno od samego początku... aktorzy starają się jak mogą, ale to nie ratuje tego filmu...
Lekki , nieskomplikowany, ciekawy film..aczkolwiek przewidywalny, ale nie spodziewałem się arcydzieła , wiec film mi się podobał..ogólnie polecam
Nie jest tak tragicznie, jak tu niektórzy piszą. Owszem nie mogę napisać, że to bardzo ambitne kino, ale jeżeli ktoś szuka tytułu przy którym chce się zrelaksować, odprężyć i od czasu do czasu uśmiechnąć, to jest to dobre rozwiązanie. Taka sensacyjna komedyjka, nieco w stylu Bad Boysów.
Stracone poltorej godziny. Film bardzo schematyczny. Ktos tu napisal, ze nie spodziewal sie, ze film sie tak rozkreci. On nie mial szans sie rozkrecic. Ani na minute. To tak, jakby rezyserce spieszylo sie do napisow koncowych, ze poupychala wszystko w krotkich scenach. Gdzie tu wiarygodnosc romansu Banderasa i...
film pokręcony jak świński ogon, czasem zabawnie ale głównie troche nudno, w sumie wiało nudą. ale pokręcony to na pewno jest może gdyby zmienić nieco hm dialogi, nadać jakaś akcję to mogłoby się udać, bo zadatki miałby fajne
nawet misternie utkany suspens na końcu nie jest w stanie zmienić ogólnego wrażenia olbrzymiego zawodu jakiego doznałem po "seansie" :/
z mojej perspektywy film nie był wcale zły a myśle dlatego, że lubie filmy o takiej właśnie tematyce. Dla tych którzy za takimi gatunkami przeciętnie przepadają film może się okazać porażką a dla tych którzy lubią takie filmy całkowicie na odwrót ;) Myślę, że film jest nakręcony w jakimś swoim stylu, bo przecież nie...
więcej
Witam (mogą być SPOILERy)
Oglądnąłem dziś ten film (chociaż po przeczytaniu opinii tutaj myślałem że tracę czas) i stwierdzam ze film nie jest zły :) Powiem więcej całkiem ciekawa intryga i pod koniec nieprzewidywalne zwroty akcji.
Eh... ja to po prostu lubie filmy o złodziejach :P
Na plus zdecydowanie rola...
Film głęboko po niżej oczekiwań ...
Tak nagięta konwencja, po co tworzyć kopie filmów typu Smokin' Aces.
Film jest wręcz słabiutki jak każda kwestia po rosyjsku Banderasa,
scenariusz owszem mógł wyglądać ciekawie, lecz to co mamy na ekranie,
nie daje niczego, nie ma zaskoczenia takie jak sobie zaplanowali...
nieprzewidywalny, trzymający w napięciu rewelacyjny Antonio przypominający mi siebie z "MASKA ZORRO"
Hej, pod koniec filmu, po odtworzeniu śmierci Victora w saunie, następuje moment, w którym Ripley wychodzi z budynku (wielki, żółty z kolumnami-sąd czy areszt) da się usłyszeć bardzo miły dla ucha utworek- wiecie co to może być?