Bardz przeciętny film, jeśli ten film dostał nagrodę bo był najlepszy to strach myśleć jak kiepskie były pozostałe filmy. Film niedopracowany, nudny, bez glebi, dialogi nijakie. Jedynie muzyka warta uwagi. Niestety brak następcy Zanussiego, który jest reżyserem formatu światowego, jego filmy wciągają od pierwszego dialogu, pochłaniają widzą całkowicie a tutaj u Pawlikowskiego, plycizna, słabo, bardzo słabo.
Zgadzam się z Twoją opinią. Pocieszające jest to, że "Zimna wojna" nie dostała nagrody za najlepszy film. Najlepszy film, to "Złodziejaszki". Natomiast Paweł Pawlikowski dostał nagrodę za reżyserię "Zimnej wojny".
A ja się absolutnie nie zgodzę. Film mi się bardzo podobał. Po pierwsze miał niesamowity klimat, ale wiadomo to brzmi banalnie. Jeśli chodzi o fabułę to mnie wciągnęła od początku, ale to też sprawa indywidualna. No ale na pewno nie zgodzę się żeby film był niedopracowany, każde ujęcie, każda scena były precyzyjnie dopieszczone i dały razem idealną całość. Ten film jest przede wszystkim „ładny” i to właśnie za sprawą świetnych zdjęć i montażu.