W Wenecji i za Oceanem można już było obejrzeć
"I'm Still Here", dziwny projekt
Caseya Afflecka i
Joaquina Phoenixa. Jednak film nie daje odpowiedzi na podstawowe pytanie: czy to rzeczywiście jest dokument z próby rozwinięcia przez
Phoenixa kariery rapera, czy też zostało to ukartowane i zainscenizowane na potrzeby filmu.
Pytanie o to
Caseya Afflecka nic wam nie da. W zależności kto i gdzie pyta, inną uzyska odpowiedź. Na festiwalu w Wenecji zdecydowanie twierdził, że
Phoenix niczego nie udawał. Jednak w wywiadzie dla
New York Times wyznał, że wszystko było zainscenizowane.
Poniżej słynny "występ"
Phoenixa u
Davida Lettermana: