Prawie rok temu informowaliśmy o tym, że szanse na czwartą część
"Niezniszczalnych" zmalały do zera.
Sylvester Stallone, który jest siłą napędową całego cyklu, porzucił go po konflikcie z producentem
Avim Lernerem. Wydaje się jednak, że panowie w końcu zaczęli ze sobą rozmawiać. A przynajmniej tak chcą interpretować post
Stallone'a, jaki gwiazdor opublikował na Instagramie.
Oto, co wrzucił
Stallone:
Komentarz gwiazdora wyrazie sugeruje, że ekipa niezniszczalnych powraca. Niestety nie wiemy, kto dokładnie powróci i kiedy ów powrót będzie miał miejsce.
"Niezniszczalni" okazali się zaskakująco dochodowym przedsięwzięciem, które jednak przy trzecim filmie nie wypaliło. Producentom zarzucano przede wszystkim to, że niepotrzebnie złagodzili ton widowiska i zrobili film pod kategorię PG-13.
Kiedy jeszcze
Stallone był na dobre zaangażowany w
"The Expendables 4", zapowiadał, że obraz będzie miał R. Planował też, by była to ostatnia część cyklu.