Bryan Singer od jakiegoś czasu intensywnie promuje
"X-Men: Apocalypse" za pośrednictwem Twittera. Teraz zmienił medium i zdradził parę szczegółów magazynowi Entertainment Weekly. Na łamach gazety opublikowano również nowy obrazek promocyjny - grafikę koncepcyjną grobowca tytułowego czarnego charakteru.
W roli starożytnego mutanta Apocalypse'a wystąpi
Oscar Isaac. Oprócz niego pojawią się znane twarze -
Michael Fassbender,
James McAvoy czy
Jennifer Lawrence. Ale u ich boku staną całkiem nowi aktorzy:
Tye Sheridan (Cyclops),
Alexandra Shipp (Storm),
Sophie Turner (Jean Grey) czy
Kodi Smit-McPhee (Nightcrawler). Reżyser zapowiada, że ten film będzie zamykał historię, na którą składają się dotychczasowe filmy o grupie mutantów.
To rodzaj zwieńczenia sześciu dotychczasowych filmów o X-Men, ale też jej potencjalne odrodzenie z młodszymi, nowszymi bohaterami, zdradza
Singer, który już po raz czwarty wkracza w świat mutantów Marvela.
O samej fabule wciąż nie wiadomo za wiele. Możemy jedynie domyślać się, że Apocalypse zechce zniszczyć świat i jedynie X-Men będą w stanie się mu przeciwstawić.
To będą prawdziwe narodziny X-Men, dodaje
Singer.
Pokażemy, jak do tego doszło.
Rok 2016 będzie pełen atrakcji dla fanów X-Men. Do kin trafią aż trzy filmy opowiadające o przygodach mutantów. W lutym
"Deadpool", w maju
"X-Men: Apocalypse", a w październiku
"Gambit".