Znana z
"Sierpnia w hrabstwie Osage" aktorka
Misty Upham została znaleziona martwa. Miała 32 lata.
Na ciało kobiety natrafiono w lesie w Auburn, na przedmieściach Seattle. Policja nie była początkowo pewna, czy to faktycznie
Upham. Nieopodal zwłok znaleziono torebkę zawierającą należące do kobiety dokumenty.
Wypowiadająca się w imieniu rodziny aktorki Tracy Rector wyraziła żal, że policja nie zrobiła wszystkiego, co mogła.
Chcemy, żeby było jasne, że policja z Auburn nie miała nic wspólnego z poszukiwaniami i odnalezieniem jej, powiedziała Rector.
To przyjaciele i rodzina prowadzili poszukiwania Misty. Upham cierpiała na zaburzenia afektywne dwubiegunowe. Tuż przed zniknięciem przestała brać swoje leki. Jej rodzina nie wierzy jednak, że popełniła samobójstwo.
Aktorka grała też w
"Django" i
"Rzece ocalenia".