Eduardo Sánchez i
Daniel Myrick są naprawdę zdeterminowani, by nakręcić sequel swojego wielkiego przeboju z 1999 roku pt.
"Blair Witch Project". Twórcy zamierzają rozpocząć nowy film w miejscu, którym zakończyła się 'jedynka'. Wynika z tego, że zignorują nakręcony w 2000 roku horror
"Księga cieni: Blair Witch 2". Sánchez i
Myrick chcą, by w ich nowym filmie w małych rolach pojawiły się gwiazdy oryginału:
Heather Donahue,
Joshua Leonard i
Michael C. Williams. Na razie reżyserzy chodzą po lesie Blair i szukają inspiracji.
"Blair Witch Project" był fenomenem 1999 roku. Film wchodził do kin jako nagranie wideo grupy studentów, którzy zaginęli w tajemniczych i niewyjaśnionych okolicznościach. Surowe prawie amatorskie obrazy zrobiły na młodych widzach olbrzymie wrażenie.