Andrew Dominik dołączył do Justina Lina. Obaj nakręcą remake "Klasztoru Shaolin"

Collider / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Andrew+Dominik+do%C5%82%C4%85czy%C5%82+do+Justina+Lina.+Obaj+nakr%C4%99c%C4%85+remake+%22Klasztoru+Shaolin%22-106906
Już od kilku lat mówi się o planach realizacji remake'u "Klasztoru Shaolin" z 1982 roku, w którym pierwszy raz na ekranie można było zobaczyć Jeta Li. Projekt nabrał realnych kształtów, kiedy kilka miesięcy temu ogłoszono, że stanowisko reżysera objął Justin Lin. Teraz zatrudniono także scenarzystę - został nim Andrew Dominik.



Duet obu twórców będzie o tyle ciekawy, że Lin - reżyser kilku części "Szybkich i wściekłych" - specjalizuje się w wybuchowych filmach akcji, Andrew Dominik natomiast - autor "Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda" i "Zabić, jak to łatwo powiedzieć" - ma bardzo stonowany styl i nie posuwa się do efektownych fajerwerków. Sądząc jednak po współczesnych trendach i biorąc pod uwagę 100-milionowy budżet filmu, w tym projekcie zwycięży styl Lina. Ach, zapomniałam dodać, że remake powstanie w 3D!


Jet Li, "Klasztor Shaolin"

Mimo oficjalnych wiadomości, że "Klasztor Shaolin" XXI wieku zyskał reżysera i scenarzystę, projekt nie trafił nawet jeszcze do produkcji. Lin musi skończyć swój najnowszy film "Untitled Jason Bourne Sequel", a Dominik - swoją "Blonde" o życiu Marilyn Monroe. Dla Dominika remake "Klasztoru" będzie pierwszym filmem, do którego napisze scenariusz, a którego nie wyreżyseruje. O ile oczywiście nic się po drodze nie zmieni, a ponieważ obaj panowie są wciąż zajęci, jest to prawdopodobne.

Przypomnijmy, o czym opowiadał oryginał:
Imperator Tang zostaje zdradzony przez jednego ze swoich generałów, który sam ogłasza się władcą i zajmuje Wschodnią Stolicę. Jeden z jego niewolników ucieka i przybywa do klasztoru Shaolin, gdzie poznaje tajniki kung fu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones