Wydaje się, że nie ma ostatnio dnia, by do sieci nie trafiały kolejne sprzeczne rewelacje na temat statusu
"The Batman" i obecności w nim
Bena Afflecka. Oliwy do ognia znów dodał The Hollywood Reporter.
Portal podtrzymuje swoje doniesienia sprzed paru miesięcy i twierdzi, że
Ben Affleck nie będzie Mrocznym Rycerzem w widowisku
"The Batman". Co więcej, dziennikarze strony podtrzymują tezę, że film
Matta Reevesa nie będzie częścią dotychczasowego uniwersum DC, lecz widowiskiem istniejącym niezależnie od
"Batman v Superman" i
"Liga Sprawiedliwości".
Affleck podpisał kontrakt na odgrywanie roli Batmana cztery lata temu. Później zgodził się również być współscenarzystą i reżyserem
"The Batman". O tym, że źle się dzieje, zaczęło się mówić rok temu. Wtedy to pojawiły się pierwsze sugestie, że kostium Mrocznego Rycerza wkrótce włoży ktoś inny. Nieliczne plotki zmieniły się w burzę spekulacji po tym, jak
Affleck oficjalnie zrezygnował z reżyserii
"The Batman". Kiedy zaś
Matt Reeves został zaangażowany jako jego następca, pojawiły się informacje, że również wymyślona przez
Afflecka fabuła trafiła do kosza. Od tamtej pory trwa nieustanne przerzucanie się rewelacjami. Raz pojawiają się deklaracje, że gwiazdor pozostaje superbohaterem, by po chwili do sieci trafiły kolejne doniesienia zaprzeczające temu.
Ostatnio dużo mówi się o tym, że w świetle sukcesu
"Wonder Woman" Warner Bros. chce zmienić dotychczasowe podejście do całego uniwersum DC Comics. Efektem tego jest chociażby krążący od jakiegoś czasu pomysł dwóch Jokerach.