Wytwórnia Walta Disneya na naszych oczach pisze nową kartę w historii światowego box office'u. W tym tygodniu globalne wpływy studia przekroczył pięć miliardów dolarów.
Disney osiąga taki wynik już trzeci rok z rzędu. Jest jedyną wytwórnią, która może się pochwalić takim wynikiem.
Do 29 listopada wpływy Disneya wyniosły 5 003,1 mln dolarów. Z tego 1 763,3 mln dolarów pochodzi z amerykańskich kin. Reszta – czyli 3 239,8 mln dolarów – wpłynęło z kin z pozostałych krajów świata. A wszystko to jeszcze przed premierą
"Gwiezdnych wojen: Ostatniego Jedi".
Na razie najbardziej kasowym filmem Disneya w tym roku jest
"Piękna i Bestia" (1,26 mld dolarów w skali całego globu). Próg 800 milionów dolarów przekroczyły jeszcze dwa widowiska Marvela:
"Strażnicy Galaktyki vol. 2" (863,8 mln) i
"Thor: Ragnarok" (800 milionów osiągnie w dziś). Blisko tej granicy są
"Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara" (794,8 mln dolarów).