Jak w Ameryce, tak i w reszcie świata. "
Top Gun: Maverick" okazał się globalnym hitem. Tylko w weekend widowisko zarobiło
83,8 mln dolarów. Przed jego premierą prognozowano, że taki wynik osiągnie na koniec tygodnia. Tymczasem w środę i czwartek zarobki wyniosły 40,2 mln dolarów, więc w sumie na koncie filmu są 124 miliony dolarów. Dla Paramountu jest to drugi najlepszy start w historii spośród wszystkich aktorskich tytułów.
"
Top Gun: Maverick" wystartował w 62 krajach świat. W 32 z nich ustanowił nowy rekord otwarcia dla filmu z udziałem
Toma Cruise'a. Najlepszym rynkiem okazała się Wielka Brytania, gdzie na koniec tygodnia wpływy wynosiły 19,4 mln dolarów. Doskonałe wyniki widowisko osiągnęło również w takich krajach i regionach jak: Francja (11,7 mln dolarów), Australia (10,7 mln), Japonia (9,7 mln), Niemcy (6,5 mln), Bliski Wschód (6,3 mln), Brazylia (5,3 mln), Meksyk (4,6 mln) oraz Włochy (4 mln).
W Polsce
Tom Cruise też przyciągnął tłumy. "
Top Gun: Maverick" zarobił u nas 1,2 mln dolarów.
Zwiastun filmu "Top Gun: Maverick"
Na drugie miejsce spadło widowisko
Marvela "
Doktor Strange w multiwersum obłędu". Jak podaje Disney, w miniony weekend film zarobił kolejne
22,9 mln dolarów. Dziś zostanie pierwszą hollywoodzką premierą roku, której zagraniczne wpływy osiągnął poziom 500 milionów dolarów. Szacuje się, że na koncie drugiego "
Doktora Strange'a" będzie 502,6 mln dolarów. Globalnie daje to kwotę 878 milionów dolarów.
Jednym z nielicznych dużych rynków, gdzie "
Top Gun: Maverick" nie jest jeszcze wyświetlany, jest Korea Południowa. Tamtejszy dystrybutor widowiska z
Tomem Cruise'em miał nosa i uniknął bezpośredniej walki z jednym z największych koreańskich kasowych przebojów ostatnich lat - "
Beom-joi-do-si-2" (The Roundup). W czasie drugiego weekendu film zgarnął kolejne
15,2 mln dolarów. W ten sposób po 10 dniach ma już 54 mln dolarów na swoim koncie i przekroczył końcowy wynik części pierwszej "
Beom-joi-do-si" (The Outlaw), który wynosi 52,9 mln dolarów.
Na piątym miejscu debiutuje kolejny hit z Indii, komedia "
F3: Fun and Frustration". Jeśli wierzyć indyjskim źródłom, ten nakręcony w języku telugu film zarobił w czasie pierwszego weekendu
6,7 mln dolarów. Niemal cała kwota pochodzi z Indii.
Na miejscu piątym znalazła się animacja "
Pan Wilk i spółka. Bad Guys". Pomogła premiera w Polsce i wciąż świetna frekwencja w Chinach. Weekendowe wpływy szacowane są na
5,8 mln dolarów. Zaś w Chinach z wynikiem 29,5 mln dolarów jest to już najbardziej kasowa hollywoodzka premiera roku.
Filmy 2022 roku z wpływami powyżej 500 mln dolarów na świecie
*dane za portalem The Numbers, według innych źródeł ma nawet 636,6 mln dolarów