W oczekiwaniu na wejście do kin widowiska "Diuna: część druga" światowy box office pozostaje zdominowany przez produkcje z Dalekiego Wschodu. Do czterech mega hitów z Chin w miniony weekend dołączyły do niego tytuły z Korei Południowej i Japonii.
Premiery na chiński nowy rok oczywiście wciąż są na czele, choć ich kolejność uległa zmianie.
Numerem jeden został Zhang Yimou i jego "Di er shi tiao" (Article 20). Film debiutował na czwartym miejscu, przed tygodniem był trzeci, a teraz w końcu trafił na szczyt. Potrzebował do tego 38,5 mln dolarów. Łącznie daje mu to 290,6 mln dolarów. W ciągu najbliższych paru dni zostanie trzecią premierą 2024 roku, której światowe wpływy przekroczą 300 milionów dolarów.
Tymczasem drugim filmem z 2024 roku, który ma już na swoim koncie 400 milionów dolarów, jest wicelider naszego zestawienia - "Fei Chi Ren Sheng 2" (Pegasus 2). Walka o zwycięstwo trwała do ostatnich seansów. Film zarobił bowiem w weekend 35 milionów dolarów. Łącznie daje mu to 430 milionów dolarów.
Lider poprzednich dwóch notowań spadł na trzecie miejsce. Mimo to "Re la gun tang" (YOLO) wciąż świetnie się sprzedaje zgarniając 24,9 mln dolarów. Film pozostaje najbardziej kasową premierą roku z wynikiem 461,3 mln dolarów.
Kwartet chiński kompletuje animacja "Xiong Chumo: Nizhuan Shikong" (Boonie Bears: Time Twist). Film, który przez pierwsze dni dzielnie dotrzymywał pozostałym hitom kroku, ostatnio zwolnił. W weekend zarobił 22,2 mln dolarów. W sumie ma więc "tylko" 255,9 mln dolarów.
Najlepszą nowością tygodnia okazał się thriller paranormalny z Korei Południowej "Pamyo" (Exhuma). Obraz trafił do koreańskich kin świeżo po premierze w Berlinie. W weekend zgarnął fantastyczne 14,5 mln dolarów. Od premiery w środę zarobił zaś 16,8 mln dolarów.
Najwyżej sklasyfikowaną hollywoodzką nowością pozostał "Bob Marley: One Love". Muzyczna biografia w porównaniu do pierwszych pięciu dni straciła zaledwie 37%. Było to możliwe dzięki premierze w kolejnych ośmiu krajach i świetnych rezultatach tam, gdzie film trafił przed tygodniem. Weekendowe wpływy szacujemy na 13,2 mln dolarów, co w sumie daje 49,4 mln dolarów. Po dodaniu wyników z Ameryki dostaniemy kwotę 120,6 mln dolarów.
Tymczasem seriale w kinach radzą sobie fantastycznie. W minionym tygodniu do kin w 42 krajach trafiły pokazy dwóch odcinków serialu "Miecz zabójcy demonów - Kimetsu no Yaiba" (ostatniego trzeciego sezonu i pierwszego czwartego sezonu). Projekt puszczany pod tytułem "Kimetsu no Yaiba: Kizuna no Kiseki, Soshite Hashira Geiko e" (Demon Slayer: Kimetsu No Yaiba – To the Hashira Training) zarobił w weekend solidne 11,2 mln dolarów. W Japonii animacja zadebiutowała na początku lutego i potem zaczęła stopniowo podbijać świat. W sumie globalnie przekroczono granicę 40 milionów dolarów.
Z kolei druga z ubiegłotygodniowych amerykańskich nowości - "Madame Web" - niknie w oczach. Film zarobił tylko 7,2 mln dolarów. Nie pomogła premiera w Japonii, gdzie komiksowe widowisko zadebiutowało na piątym miejscu z wynikiem 1,1 mln dolarów. Zagraniczne wpływy wynoszą obecnie zaledwie 42 mln dolarów, a globalne 77,4 mln.
Listę kompletuje dwójka amerykańskich weteranów filmowych: komedia romantyczna "Tylko nie ty" (6,0 mln dolarów) oraz familijny musical "Wonka" (5,2 mln dolarów).
Przypominamy o trwającym głosowaniu w naszej ANKIECIE OSCAROWEJ. TUTAJ znajdziecie nominacje we wszystkich kategoriach. Kto Waszym zdaniem powinien zdobyć nagrody Akademii?
Premiery na chiński nowy rok oczywiście wciąż są na czele, choć ich kolejność uległa zmianie.
Numerem jeden został Zhang Yimou i jego "Di er shi tiao" (Article 20). Film debiutował na czwartym miejscu, przed tygodniem był trzeci, a teraz w końcu trafił na szczyt. Potrzebował do tego 38,5 mln dolarów. Łącznie daje mu to 290,6 mln dolarów. W ciągu najbliższych paru dni zostanie trzecią premierą 2024 roku, której światowe wpływy przekroczą 300 milionów dolarów.
Zwiastun filmu "Article 20"
Tymczasem drugim filmem z 2024 roku, który ma już na swoim koncie 400 milionów dolarów, jest wicelider naszego zestawienia - "Fei Chi Ren Sheng 2" (Pegasus 2). Walka o zwycięstwo trwała do ostatnich seansów. Film zarobił bowiem w weekend 35 milionów dolarów. Łącznie daje mu to 430 milionów dolarów.
Lider poprzednich dwóch notowań spadł na trzecie miejsce. Mimo to "Re la gun tang" (YOLO) wciąż świetnie się sprzedaje zgarniając 24,9 mln dolarów. Film pozostaje najbardziej kasową premierą roku z wynikiem 461,3 mln dolarów.
Kwartet chiński kompletuje animacja "Xiong Chumo: Nizhuan Shikong" (Boonie Bears: Time Twist). Film, który przez pierwsze dni dzielnie dotrzymywał pozostałym hitom kroku, ostatnio zwolnił. W weekend zarobił 22,2 mln dolarów. W sumie ma więc "tylko" 255,9 mln dolarów.
Najlepszą nowością tygodnia okazał się thriller paranormalny z Korei Południowej "Pamyo" (Exhuma). Obraz trafił do koreańskich kin świeżo po premierze w Berlinie. W weekend zgarnął fantastyczne 14,5 mln dolarów. Od premiery w środę zarobił zaś 16,8 mln dolarów.
Najwyżej sklasyfikowaną hollywoodzką nowością pozostał "Bob Marley: One Love". Muzyczna biografia w porównaniu do pierwszych pięciu dni straciła zaledwie 37%. Było to możliwe dzięki premierze w kolejnych ośmiu krajach i świetnych rezultatach tam, gdzie film trafił przed tygodniem. Weekendowe wpływy szacujemy na 13,2 mln dolarów, co w sumie daje 49,4 mln dolarów. Po dodaniu wyników z Ameryki dostaniemy kwotę 120,6 mln dolarów.
Tymczasem seriale w kinach radzą sobie fantastycznie. W minionym tygodniu do kin w 42 krajach trafiły pokazy dwóch odcinków serialu "Miecz zabójcy demonów - Kimetsu no Yaiba" (ostatniego trzeciego sezonu i pierwszego czwartego sezonu). Projekt puszczany pod tytułem "Kimetsu no Yaiba: Kizuna no Kiseki, Soshite Hashira Geiko e" (Demon Slayer: Kimetsu No Yaiba – To the Hashira Training) zarobił w weekend solidne 11,2 mln dolarów. W Japonii animacja zadebiutowała na początku lutego i potem zaczęła stopniowo podbijać świat. W sumie globalnie przekroczono granicę 40 milionów dolarów.
Z kolei druga z ubiegłotygodniowych amerykańskich nowości - "Madame Web" - niknie w oczach. Film zarobił tylko 7,2 mln dolarów. Nie pomogła premiera w Japonii, gdzie komiksowe widowisko zadebiutowało na piątym miejscu z wynikiem 1,1 mln dolarów. Zagraniczne wpływy wynoszą obecnie zaledwie 42 mln dolarów, a globalne 77,4 mln.
Listę kompletuje dwójka amerykańskich weteranów filmowych: komedia romantyczna "Tylko nie ty" (6,0 mln dolarów) oraz familijny musical "Wonka" (5,2 mln dolarów).
Najbardziej kasowe premiery 2024 roku bez Ameryki
| # | Tytuł | wpływy bez Ameryki | wpływy łączne | premiera | kraj |
| 1 | Re la gun tang | $461,3 | $461,3 | 10.02 | Chiny |
| 2 | Fei Chi Ren Sheng 2 | $430,0 | $430,0 | 10.02 | Chiny |
| 3 | Di er shi tiao (+1) | $290,6 | $290,6 | 10.02 | Chiny |
| 4 | Xiong Chumo: Nizhuan Shikong (-1) | $255,9 | $255,9 | 10.02 | Chiny |
| 5 | Pszczelarz | $86,5 | $149,6 | 10.01 | USA |
| 6 | Bob Marley: One Love (NOWOŚĆ) | $49,4 | $120,6 | 14.02 | USA |
| 7 | Argylle. Tajny szpieg | $44,8 | $86,5 | 31.01 | USA |
| 8 | Kholop 2 (-2) | $43,3 | $43,3 | 1.01 | Rosja |
| 9 | Madame Web (NOWOŚĆ) | $42,0 | $42,0 | 14.02 | USA |
| 10 | Fighter (-2) | $35,9 | $42,5 | 25.01 | Indie |
Przypominamy o trwającym głosowaniu w naszej ANKIECIE OSCAROWEJ. TUTAJ znajdziecie nominacje we wszystkich kategoriach. Kto Waszym zdaniem powinien zdobyć nagrody Akademii?
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
