Azjatyckie rynki przeżywają prawdziwe oblężenie. Kolejne nowości w Japonii, Chinach i Korei Południowej przyciągają tłumy, a przecież premiery z ubiegłego tygodnia wcale nie zwalniają tempa. W tych warunkach miejsce na podium dla hollywoodzkiego "Bullet Train" to wielki sukces.
Numerem jeden pozostała komedia postapokaliptyczna z Chin "Du xing yue qiu" (Moon Man). Historia astronauty, który utknął na Księżycu po tym, jak Ziemię zniszczyła asteroida, zarobiła w weekend kolejne 60 milionów dolarów. Żaden inny film nie był w stanie nawet zbliżyć się do tego wyniku. Po 10 dniach na koncie komedii jest już 297,5 mln dolarów.
"Bullet Train" musiał zadowolić się pozycją wicelidera. Szacujemy, że w weekend widowisko akcji z Bradem Pittem zgarnęło w 57 krajach 24,9 mln dolarów. Ponieważ na świecie film zaczął być pokazywany już w środę, to w sumie ma na swoim koncie 32,4 mln dolarów. To wynik w górnych granicach tego, co prognozowano przed otwarciem. Najlepszymi rynkami były: Wielka Brytania (3,5 mln dolarów), Francja (3,1 mln), Meksyk (3,0 mln) oraz Australia (2,2 mln). W Korei Południowej i we Włoszech "Bullet Train" pojawi się za dwa tygodnie. W Japonii zadebiutuje 1 września.
Mimo ogromnych wpływów komedii "Moon Man", w chińskich kinach znalazło się miejsce jeszcze dla "Ming jat zin gei" (Warriors of the Future). Widowisko akcji o inwazji obcych zarobiło w weekend solidne 20,6 mln dolarów. Ponieważ film był w kinach już w czwartek, to w sumie ma już na swoim koncie 29,9 mln dolarów.
Tymczasem w Japonii wybuchło prawdziwe szaleństwo, jakiego nie widziano od czasów "Demon Slayer". W sobotę do kin trafiło anime "Wan Pīsu Firumu Reddo" (One Piece Film Red). Piętnasta część popularnego cyklu rozbiła bank zarabiając aż 17 milionów dolarów. W lokalnej walucie to prawie 2,3 mld jenów.
Jest to dopiero drugi film, który w czasie tradycyjnego japońskiego weekendu (sobota-niedziela) przekroczył granicę 2 miliardów jenów. Oczywiście poza zasięgiem jest "Demon Slayer" z kwotą 3,4 mld jenów. Tym samym jest to również nowy rekord otwarcia dla całego cyklu "One Piece". Ba, po dwóch dniach jest już w sumie szóstą najbardziej kasową częścią serii. Rekordzistą pozostaje póki co "One Piece Film Z" z niespełna 6,9 mld jenów na koncie.
"One Piece Film Red" ustanowił też rekord sierpniowego otwarcia. Do tej pory żadna premiera tego miesiąca nie była w stanie w weekend otwarcia osiągnąć nawet granicy miliarda jenów.
Zwiastun "One Piece Film Red"
Na kolejnych miejscach naszego zestawienia znalazły się hollywoodzkie produkcje. Przewodzi im na miejscu piątym animacja "Minionki: Wejście Gru". Weekendowe wpływy szacowane są na 15,9 mln dolarów. To oznacza, że poza granicami USA film zarobił już 423,3 mln dolarów, a globalnie 757,9 mln dolarów.
Na szóstym miejscu wylądowała animacja Warner Bros. "DC Liga Super-Pets". Studio podaje, że film zarobił w weekend 11,3 mln dolarów. Wśród najlepszych rynków jest Polska, gdzie frekwencja spadła zaledwie o 30%. W minionym tygodniu animacja trafiła do kin w Holandii i zarobiła tam 575 tysięcy dolarów.
Pozycję siódmą okupuje "Thor: Miłość i grom". W weekend widowisko Marvela zarobiło 11,1 mln dolarów. Daje to w sumie 382,8 mln dolarów z zagranicznych rynków i 699 mln dolarów w skali całego globu.
Miejsce ósme zajął Tom Cruise z widowiskiem "Top Gun: Maverick". Weekendowe wpływy wciąż są wysokie, wyniosły 10,3 mln dolarów. W ten sposób film jest już bliski osiągnięcia 700 milionów dolarów z zagranicznych kin (obecnie ma 690 milionów). Globalnie jego wpływy wynoszą 1 352,5 mln dolarów.
Pierwszą dziesiątkę kompletują dwa tytuły z Korei Południowej. Na dziewiątym miejscu wylądowała ubiegłotygodniowa premiera, historyczne widowisko "Han-san: yong-eui chul-hyeon" (Hansan: Rising Dragon). Weekendowe wpływy wyniosły 9,2 mln dolarów. Łącznie daje to kwotę 36 milionów dolarów. W tym roku tylko trzy filmy zarobiły w Korei więcej pieniędzy.
Na dziesiątym miejscu znalazła się nowość, thriller sensacyjny o policjancie próbującym powstrzymać atak terrorystyczny pod tytułem "Bi-sang-seong-eon" (Emergency Declaration). W weekend otwarcia film, którego światowa premiera miała miejsce przed rokiem na festiwalu w Cannes, zgarnął 6,5 mln dolarów. Ponieważ do kin trafił w środę, to w sumie zarobił 10,8 mln dolarów.
Filmy 2022 roku z wpływami powyżej 500 mln dolarów na świecie