W amerykańskich kinach wciąż niepodzielnie rządzi "Czarna Pantera". Jest dopiero trzecim tytułem, który podczas czwartego weekendu zarobił co najmniej 40 milionów dolarów (41,1 mln). Lepiej radziły sobie tylko: "Avatar" (50,3 mln dolarów) i "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" (42,4 mln). Łącznie na koncie produkcji widnieje kwota 562 mln dolarów, co czyni z "Czarnej Pantery" siódmy najbardziej kasowy film w historii amerykańskiego box office'u.
Sukces Marvela tym razem okupiony został porażkami aż czterech filmów premierowych. Żaden z nich nie uzyskał wyników, jakie satysfakcjonowałyby dystrybutorów.
Najmniejsze powody do niezadowolenia ma Aviron, który wprowadził do amerykańskich kin "Nieznajomych: Ofiarowanie". Film kosztował ok. 5 milionów dolarów, a po pierwszym weekendzie na koncie ma 10,5 mln dolarów. Dystrybutor więc na filmie nie straci. Jednak nie zarobi nawet w przybliżeniu tyle, ile Rogue Pictures, które dekadę temu wprowadziło "Nieznajomych". Tamten film na otwarcie zgarnął prawie 21 milionów dolarów, a kinową przygodę zakończył z wynikiem 52,6 mln dolarów. "Ofiarowanie" startuje dokładnie z tego samego poziomu, co poprzedni (i zarazem pierwszy) film dystrybutora - "Porwany" (10 mln dolarów, łącznie: 30,7 mln).
Disney oczywiście cieszy się, bo dzięki wejściu do kin "Pułapki czasu" produkcje studia zajmują pierwsze dwa miejsca. Jest to jedyna dobra wiadomości. Widowisko kosztowało około 100 milionów dolarów. Tymczasem po pierwszym weekendzie na koncie ma zaledwie 33,3 mln dolarów. W najszerszej dystrybucji (co najmniej 3000 kin) jest to pierwsza wpadka Disneya od "Mojego przyjaciela smoka" z czerwca 2016 roku. Przy budżecie w wysokości 65 milionów dolarów zarobił na dzień dobry 21,5 mln, a łącznie 76,2 mln. Później do kin Disney wprowadził 11 wielkich premier, z których żadna nie miała otwarcia gorszego niż 50 milionów dolarów.
Finansowo największą klapą tygodnia, i póki co tego roku, jest jednak "Huragan". Koszty produkcji wyniosły 35 milionów dolarów, a zarobki w pierwszy weekend tylko 3,2 mln. Jak łatwo policzyć, jest to 9,1% kwoty budżetu. Jest to również najgorszy debiut filmu wyreżyserowanego przez Roba Cohena. Żaden jego obraz wprowadzony do szerokiej dystrybucji na dzień dobry nie miał wyniku poniżej 10 milionów dolarów.
Ponure nastroje muszą też panować w biurach STX, które po raz pierwszy współpracowało z Amazon Studios przy dystrybucji ich produkcji. "Raz się żyje" to również pierwszy tytuł Amazonu, który od razu wszedł w Stanach do szerokiej dystrybucji. Mimo gwiazd w obsadzie przyjęta przez STX strategia nie wypaliła. Próżno szukać filmu w pierwszej dziesiątce. Otwarcie w wysokości 2,6 mln dolarów wystarczyło tylko na 11. pozycję. "Raz się żyje" będzie miało oczywiście łączne wpływy najlepsze od czasu "I tak cię kocham", ale nie ma raczej szans na dostanie się do pierwszej piątki najbardziej kasowych produkcji Amazonu, choć tylko jeden tytuł (wspomniane "I tak cię kocham") pokazywano ostatecznie w większej liczbie kin.
Pierwsza dziesiątka wygląda w tym tygodniu tak:
W szerokiej dystrybucji premiery się nie popisały. Zupełnie inaczej było w wąskiej dystrybucji. "Śmierć Stalina" w czterech kinach zarobiła 181,3 tys. dolarów. Dla dystrybutora, IFC, jest to najlepsze otwarcie od prawie czterech lat i filmu "Boyhood".
W najbliższy piątek do kin wejdą cztery duże premiery. Warner Bros. spróbuje powalczyć o pozycję lidera widowiskiem "Tomb Raider". 20th Century Fox zaproponuje widzom młodzieżową produkcję "Twój Simon" w reżyserii głównego producenta seriali z cyklu Arrowverse. Dla chrześcijańskiej widowni przeznaczony jest film "I Can Only Imagine" o kulisach powstania najpopularniejszej w Ameryce współczesnej piosenki religijnej. Do niespełna tysiąca kin wejdzie też inspirowany prawdziwymi wydarzeniami "Entebbe", który w Stanach wchodzi pod zmienionym tytułem "7 Days in Entebbe". Jego reżyserem jest José Padilha, który ostatnio pracował dla Netfliksa przy serialu "Narcos".
Sukces Marvela tym razem okupiony został porażkami aż czterech filmów premierowych. Żaden z nich nie uzyskał wyników, jakie satysfakcjonowałyby dystrybutorów.
Najmniejsze powody do niezadowolenia ma Aviron, który wprowadził do amerykańskich kin "Nieznajomych: Ofiarowanie". Film kosztował ok. 5 milionów dolarów, a po pierwszym weekendzie na koncie ma 10,5 mln dolarów. Dystrybutor więc na filmie nie straci. Jednak nie zarobi nawet w przybliżeniu tyle, ile Rogue Pictures, które dekadę temu wprowadziło "Nieznajomych". Tamten film na otwarcie zgarnął prawie 21 milionów dolarów, a kinową przygodę zakończył z wynikiem 52,6 mln dolarów. "Ofiarowanie" startuje dokładnie z tego samego poziomu, co poprzedni (i zarazem pierwszy) film dystrybutora - "Porwany" (10 mln dolarów, łącznie: 30,7 mln).
Disney oczywiście cieszy się, bo dzięki wejściu do kin "Pułapki czasu" produkcje studia zajmują pierwsze dwa miejsca. Jest to jedyna dobra wiadomości. Widowisko kosztowało około 100 milionów dolarów. Tymczasem po pierwszym weekendzie na koncie ma zaledwie 33,3 mln dolarów. W najszerszej dystrybucji (co najmniej 3000 kin) jest to pierwsza wpadka Disneya od "Mojego przyjaciela smoka" z czerwca 2016 roku. Przy budżecie w wysokości 65 milionów dolarów zarobił na dzień dobry 21,5 mln, a łącznie 76,2 mln. Później do kin Disney wprowadził 11 wielkich premier, z których żadna nie miała otwarcia gorszego niż 50 milionów dolarów.
Finansowo największą klapą tygodnia, i póki co tego roku, jest jednak "Huragan". Koszty produkcji wyniosły 35 milionów dolarów, a zarobki w pierwszy weekend tylko 3,2 mln. Jak łatwo policzyć, jest to 9,1% kwoty budżetu. Jest to również najgorszy debiut filmu wyreżyserowanego przez Roba Cohena. Żaden jego obraz wprowadzony do szerokiej dystrybucji na dzień dobry nie miał wyniku poniżej 10 milionów dolarów.
Ponure nastroje muszą też panować w biurach STX, które po raz pierwszy współpracowało z Amazon Studios przy dystrybucji ich produkcji. "Raz się żyje" to również pierwszy tytuł Amazonu, który od razu wszedł w Stanach do szerokiej dystrybucji. Mimo gwiazd w obsadzie przyjęta przez STX strategia nie wypaliła. Próżno szukać filmu w pierwszej dziesiątce. Otwarcie w wysokości 2,6 mln dolarów wystarczyło tylko na 11. pozycję. "Raz się żyje" będzie miało oczywiście łączne wpływy najlepsze od czasu "I tak cię kocham", ale nie ma raczej szans na dostanie się do pierwszej piątki najbardziej kasowych produkcji Amazonu, choć tylko jeden tytuł (wspomniane "I tak cię kocham") pokazywano ostatecznie w większej liczbie kin.
Pierwsza dziesiątka wygląda w tym tygodniu tak:
| # | Tytuł | zarobił w weekend | zarobił w sumie | tyg. na ekranie | kina |
| 1 | Czarna Pantera | $41,1 | $562,0 | 4 | 3,942 |
| 2 | Pułapka czasu | $33,3 | $33,3 | 1 | 3,980 |
| 3 | Nieznajomi: Ofiarowanie | $10,5 | $10,5 | 1 | 2,464 |
| 4 | Czerwona jaskółka | $8,2 | $31,1 | 2 | 3,064 |
| 5 | Wieczór gier | $7,9 | $45,0 | 3 | 3,061 |
| 6 | Piotruś Królik | $6,8 | $93,5 | 5 | 3,112 |
| 7 | Życzenie śmierci | $6,6 | $23,9 | 2 | 2,882 |
| 8 | Huragan | $3,2 | $3,2 | 1 | 2,402 |
| 8 | Anihilacja | $3,2 | $26,1 | 3 | 1,709 |
| 10 | Jumanji: Przygoda w dżungli | $2,8 | $397,3 | 12 | 2,157 |
W szerokiej dystrybucji premiery się nie popisały. Zupełnie inaczej było w wąskiej dystrybucji. "Śmierć Stalina" w czterech kinach zarobiła 181,3 tys. dolarów. Dla dystrybutora, IFC, jest to najlepsze otwarcie od prawie czterech lat i filmu "Boyhood".
W najbliższy piątek do kin wejdą cztery duże premiery. Warner Bros. spróbuje powalczyć o pozycję lidera widowiskiem "Tomb Raider". 20th Century Fox zaproponuje widzom młodzieżową produkcję "Twój Simon" w reżyserii głównego producenta seriali z cyklu Arrowverse. Dla chrześcijańskiej widowni przeznaczony jest film "I Can Only Imagine" o kulisach powstania najpopularniejszej w Ameryce współczesnej piosenki religijnej. Do niespełna tysiąca kin wejdzie też inspirowany prawdziwymi wydarzeniami "Entebbe", który w Stanach wchodzi pod zmienionym tytułem "7 Days in Entebbe". Jego reżyserem jest José Padilha, który ostatnio pracował dla Netfliksa przy serialu "Narcos".
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
