Za nami kolejny udany dla branży filmowej weekend. W szerokiej dystrybucji "Coco" poradziło sobie zgodnie z oczekiwaniami. A w wąskiej dystrybucji "Tamte dni, tamte noce" pobiły ustanowiony zaledwie trzy tygodnie temu rekord otwarcia. Są pierwszym w tym roku filmem, którego średnia wpływów na kino przekroczyła 100 tys. dolarów.
Oczywiście pozycja lidera w naszym zestawieniu ani przez chwilę nie była zagrożona (choć jeszcze w czwartek "Liga Sprawiedliwości" ostro walczyła z produkcją Pixara). "Coco" bez problemów zajęło pierwsze miejsce. Jednak wynik wskazuje na brak szalonego entuzjazmu, z jakim film przyjęto w Meksyku. Animacja w weekend zarobiła 49 milionów dolarów. Od środy zaś zgromadziła 71,2 mln dolarów.
Jak na Pixara jest to wynik poniżej przeciętnej. Aż sześć filmów studia potrafiło zarobić co najmniej 70 milionów dolarów w trzy dni, a kolejne sześć w weekend otwarcia miało minimum 60 milionów dolarów. "Coco" ma jednak lepsze notowania niż "Auta 3" (65,9 mln dolarów po pięciu dniach) i "Dobry dinozaur" (który miał premierę w środę poprzedzającą Dzień Dziękczynienia dwa lata temu i zarobił po pięciu dniach 56,8 mln dolarów).
Obraz powinien mieć "długie nogi". W CinemaScore notuje bowiem maksymalną ocenę - A+. Film bardzo wspiera latynoamerykańska część mieszkańców USA. Stanowią oni aż 39% widowni (podczas gdy biali widzowie to 42%). Jeśli będą się zachowywać tak, jak mieszkańcy Meksyku, gdzie "Coco" jest najbardziej kasowym filmem wszech czasów, to możemy spodziewać się w kolejnych tygodniach bardzo małych spadków. Tym bardziej, że za tydzień do kin nie wchodzi żadna duża premiera.
"Liga Sprawiedliwości" stoczyła o pierwsze miejsce bardziej zaciętą walkę, niż wielu się spodziewało. Według szacunków Warner Bros. widowisko zarobiło w ten weekend 40,7 mln dolarów. A to oznacza, że z "Coco" przegrała o osiem milionów. Łącznie na koncie produkcji jest 171,5 mln dolarów. To o 10% lepszy wynik od ubiegłorocznej premiery Warner Bros. – "Fantastycznych zwierząt i jak je znaleźć". Tamten obraz zarobił 234 mln dolarów. Jeśli "Liga Sprawiedliwości" zdoła utrzymać tempo, to możemy spodziewać się końcowego rezultatu w okolicach 257 mln dolarów. A to oznacza, że będzie to najgorszy film kinowego uniwersum DC Comics. Obecnie tę niechlubny tytuł dzierży "Człowiek ze stali" (291 mln dolarów).
Komiksowa superprodukcja już w poniedziałek stała się 24. premierą tego roku z łącznymi wpływami powyżej 100 mln dolarów.
Setki 2017 roku
Dla starszych tytułów weekend poprzedzony Dniem Dziękczynienia był niezwykle udany. Co prawda "Lady Bird" wypadła z pierwszej dziesiątki, ale jej wpływy wzrosły o kolejne 60%. Z kolei o 300% zwiększyły się weekendowe zarobki "Trzech billboardów za Ebbing, Missouri" i wyniosły 4 miliony dolarów. Dla Fox Searchlight jest to najlepszy wynik ich filmu od kwietnia, kiedy to podczas trzeciego weekendu "Obdarowani" zarobili 4,6 mln dolarów.
Do pierwszej dziesiątki trafił "Roman J. Israel, Esq." po tym, jak wszedł do 1665 nowych kin. Sony nie ma jednak powodów do zadowolenia. Przemontowany po premierze w Toronto obraz zarobił tylko 4,5 mln dolarów, co daje mizerną średnią w wysokości 2,7 tys. dolarów na kino.
Inne tytuły z pierwszej dziesiątki zanotowały spadki, ale nie przekroczyły one 30%. W przypadku "Morderstwa w Orient Expressie" redukcja wpływów wyniosła niecałe 6%, a w przypadku "Co wiecie o swoich dziadkach" – nieco ponad 8%.
Pierwsza dziesiątka wygląda następująco:
Od czasu "Lady Bird" na początku listopada w limitowanej dystrybucji dzieje się naprawdę wiele. Nie ma tygodnia, byśmy nie widzieli jakiegoś rewelacyjnego otwarcia. W tym tygodniu został pobity wynik "Lady Bird" właśnie. Jeden z największych oscarowych faworytów – "Tamte dni, tamte noce" – w czterech kinach zarobił 404,9 tys. dolarów. Daje to średnią w wysokości 101,2 tys. dolarów. Jest to pierwszy w tym roku film, którego średnia przekroczyła 100 tysięcy dolarów. Warto też zauważyć, że jest to niemal identyczne otwarcie do tego, jakie zdobył ostatni zdobywca Oscara w kategorii najlepszy film – "Moonlight" (402,1 tys. dolarów w czterech kinach).
Drugi ważny w kontekście Oscarów tytuł – "Czas mroku" – poradził sobie zaledwie średnio. W czterech kinach zarobił tylko 176 tysięcy dolarów, co daje średnią w wysokości 44 tysięcy.
Warto też zauważyć, że w ten weekend polsko-brytyjska animacja "Twój Vincent" przekroczyła granicę 5 milionów dolarów wpływów.
Początek grudnia tradycyjnie należy do tych okresów, w których dystrybutorzy rezygnują z wprowadzania do kin swoich premier. Dlatego też w najbliższy piątek nie zobaczymy w szerokiej dystrybucji żadnej nowości, a za tydzień pojawi się tylko jedna – komedia z Morganem Freemanem i Tommym Lee Jonesem "Just Getting Started". Prawdziwy ruch w kinach zacznie się dopiero 15 grudnia, kiedy o widza bić się będą animacja "Fernando" i widowisko Disneya "Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi".
Oczywiście pozycja lidera w naszym zestawieniu ani przez chwilę nie była zagrożona (choć jeszcze w czwartek "Liga Sprawiedliwości" ostro walczyła z produkcją Pixara). "Coco" bez problemów zajęło pierwsze miejsce. Jednak wynik wskazuje na brak szalonego entuzjazmu, z jakim film przyjęto w Meksyku. Animacja w weekend zarobiła 49 milionów dolarów. Od środy zaś zgromadziła 71,2 mln dolarów.
Jak na Pixara jest to wynik poniżej przeciętnej. Aż sześć filmów studia potrafiło zarobić co najmniej 70 milionów dolarów w trzy dni, a kolejne sześć w weekend otwarcia miało minimum 60 milionów dolarów. "Coco" ma jednak lepsze notowania niż "Auta 3" (65,9 mln dolarów po pięciu dniach) i "Dobry dinozaur" (który miał premierę w środę poprzedzającą Dzień Dziękczynienia dwa lata temu i zarobił po pięciu dniach 56,8 mln dolarów).
Obraz powinien mieć "długie nogi". W CinemaScore notuje bowiem maksymalną ocenę - A+. Film bardzo wspiera latynoamerykańska część mieszkańców USA. Stanowią oni aż 39% widowni (podczas gdy biali widzowie to 42%). Jeśli będą się zachowywać tak, jak mieszkańcy Meksyku, gdzie "Coco" jest najbardziej kasowym filmem wszech czasów, to możemy spodziewać się w kolejnych tygodniach bardzo małych spadków. Tym bardziej, że za tydzień do kin nie wchodzi żadna duża premiera.
"Liga Sprawiedliwości" stoczyła o pierwsze miejsce bardziej zaciętą walkę, niż wielu się spodziewało. Według szacunków Warner Bros. widowisko zarobiło w ten weekend 40,7 mln dolarów. A to oznacza, że z "Coco" przegrała o osiem milionów. Łącznie na koncie produkcji jest 171,5 mln dolarów. To o 10% lepszy wynik od ubiegłorocznej premiery Warner Bros. – "Fantastycznych zwierząt i jak je znaleźć". Tamten obraz zarobił 234 mln dolarów. Jeśli "Liga Sprawiedliwości" zdoła utrzymać tempo, to możemy spodziewać się końcowego rezultatu w okolicach 257 mln dolarów. A to oznacza, że będzie to najgorszy film kinowego uniwersum DC Comics. Obecnie tę niechlubny tytuł dzierży "Człowiek ze stali" (291 mln dolarów).
Komiksowa superprodukcja już w poniedziałek stała się 24. premierą tego roku z łącznymi wpływami powyżej 100 mln dolarów.
Setki 2017 roku
| # | Tytuł | zarobił w sumie | otwarcie | liczba kin | premiera | projekcje 3D | budżet |
| 1 | Piękna i Bestia | $504,0 | $174,8 | 4,210 | 17.03 | tak | $160 |
| 2 | Wonder Woman | $412,6 | $103,3 | 4,165 | 2.06 | tak | $149 |
| 3 | Strażnicy Galaktyki vol. 2 | $389,8 | $146,5 | 4,347 | 5.05 | tak | $200 |
| 4 | Spider-Man: Homecoming | $334,2 | $117,0 | 4,348 | 7.07 | tak | $175 |
| 5 | To | $326,9 | $123,4 | 4,103 | 8.09 | - | $35 |
| 6 | Thor: Ragnarok | $277,5 | $122,7 | 4,080 | 3.11 | tak | $180 |
| 7 | Gru, Dru i Minionki | $264,4 | $72,4 | 4,529 | 30.06 | tak | $80 |
| 8 | Logan: Wolverine | $226,3 | $88,4 | 4,071 | 3.03 | - | $97 |
| 9 | Szybcy i wściekli 8 | $225,8 | $98,8 | 4,310 | 14.04 | - | $250 |
| 10 | Dunkierka | $188,0 | $50,5 | 3,720 | 21.07 | - | $100 |
| 11 | LEGO BATMAN: FILM | $175,8 | $53,0 | 4,088 | 10.02 | tak | $80 |
| 12 | Uciekaj! | $175,5 | $33,4 | 2,781 | 24.02 | - | $4,5 |
| 13 | Dzieciak rządzi | $175,0 | $50,2 | 3,773 | 31.03 | tak | $125 |
| 14 | Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara | $172,6 | $63,0 | 4,276 | 26.05 | tak | $230 |
| 15 | Liga Sprawiedliwości | $171,5 | $93,8 | 4,051 | 17.11 | tak | $300 |
| 16 | Kong: Wyspa Czaszki | $168,1 | $61,0 | 3,846 | 10.03 | tak | $185 |
| 17 | Auta 3 | $152,9 | $53,7 | 4,256 | 16.06 | tak | $175 |
| 18 | Wojna o planetę małp | $146,9 | $56,3 | 4,022 | 14.07 | tak | $150 |
| 19 | Split | $138,1 | $40,0 | 3,038 | 20.01 | - | $9 |
| 20 | Transformers: Ostatni Rycerz | $130,2 | $44,7 | 4,069 | 21.06 | tak | $217 |
| 21 | Girls Trip | $115,1 | $31,2 | 2,591 | 21.07 | - | $$19 |
| 22 | Ciemniejsza strona Greya | $114,4 | $46,6 | 3,710 | 10.02 | - | $55 |
| 23 | Baby Driver | $107,8 | $20,6 | 3,226 | 28.06 | - | $34 |
| 24 | Annabelle: Narodziny zła | $102,1 | $35,0 | 3,502 | 11.08 | - | $15 |
Dla starszych tytułów weekend poprzedzony Dniem Dziękczynienia był niezwykle udany. Co prawda "Lady Bird" wypadła z pierwszej dziesiątki, ale jej wpływy wzrosły o kolejne 60%. Z kolei o 300% zwiększyły się weekendowe zarobki "Trzech billboardów za Ebbing, Missouri" i wyniosły 4 miliony dolarów. Dla Fox Searchlight jest to najlepszy wynik ich filmu od kwietnia, kiedy to podczas trzeciego weekendu "Obdarowani" zarobili 4,6 mln dolarów.
Do pierwszej dziesiątki trafił "Roman J. Israel, Esq." po tym, jak wszedł do 1665 nowych kin. Sony nie ma jednak powodów do zadowolenia. Przemontowany po premierze w Toronto obraz zarobił tylko 4,5 mln dolarów, co daje mizerną średnią w wysokości 2,7 tys. dolarów na kino.
Inne tytuły z pierwszej dziesiątki zanotowały spadki, ale nie przekroczyły one 30%. W przypadku "Morderstwa w Orient Expressie" redukcja wpływów wyniosła niecałe 6%, a w przypadku "Co wiecie o swoich dziadkach" – nieco ponad 8%.
Pierwsza dziesiątka wygląda następująco:
| # | Tytuł | zarobił w weekend | zarobił w sumie | tyg. na ekranie | kina |
| 1 | Coco | $49,0 | $71,2 | 1 | 3,987 |
| 2 | Liga Sprawiedliwości | $40,7 | $171,5 | 2 | 4,051 |
| 3 | Cudowny chłopak | $22,3 | $69,4 | 2 | 3,172 |
| 4 | Thor: Ragnarok | $16,8 | $277,5 | 4 | 3,281 |
| 5 | Co wiecie o swoich dziadkach? | $13,3 | $72,7 | 3 | 3,518 |
| 6 | Morderstwo w Orient Expressie | $13,0 | $74,2 | 3 | 3,152 |
| 7 | Pierwsza gwiazdka | $6,9 | $22,0 | 2 | 2,837 |
| 8 | Złe mamuśki 2: Jak przetrwać święta | $5,0 | $59,8 | 4 | 2,306 |
| 9 | Roman J. Israel, Esq. | $4,5 | $6,3 | 2 | 1,669 |
| 10 | Trzy billboardy za Ebbing, Missouri | $4,4 | $7,6 | 3 | 614 |
Od czasu "Lady Bird" na początku listopada w limitowanej dystrybucji dzieje się naprawdę wiele. Nie ma tygodnia, byśmy nie widzieli jakiegoś rewelacyjnego otwarcia. W tym tygodniu został pobity wynik "Lady Bird" właśnie. Jeden z największych oscarowych faworytów – "Tamte dni, tamte noce" – w czterech kinach zarobił 404,9 tys. dolarów. Daje to średnią w wysokości 101,2 tys. dolarów. Jest to pierwszy w tym roku film, którego średnia przekroczyła 100 tysięcy dolarów. Warto też zauważyć, że jest to niemal identyczne otwarcie do tego, jakie zdobył ostatni zdobywca Oscara w kategorii najlepszy film – "Moonlight" (402,1 tys. dolarów w czterech kinach).
Drugi ważny w kontekście Oscarów tytuł – "Czas mroku" – poradził sobie zaledwie średnio. W czterech kinach zarobił tylko 176 tysięcy dolarów, co daje średnią w wysokości 44 tysięcy.
Warto też zauważyć, że w ten weekend polsko-brytyjska animacja "Twój Vincent" przekroczyła granicę 5 milionów dolarów wpływów.
Początek grudnia tradycyjnie należy do tych okresów, w których dystrybutorzy rezygnują z wprowadzania do kin swoich premier. Dlatego też w najbliższy piątek nie zobaczymy w szerokiej dystrybucji żadnej nowości, a za tydzień pojawi się tylko jedna – komedia z Morganem Freemanem i Tommym Lee Jonesem "Just Getting Started". Prawdziwy ruch w kinach zacznie się dopiero 15 grudnia, kiedy o widza bić się będą animacja "Fernando" i widowisko Disneya "Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi".
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
