Box Office USA: "Wonka" znów na czele. "Aquaman 2" ma 100 milionów dolarów
Deadline / / 07-01-2024 19:13
Nowy rok, stary lider. Podczas swojego czwartego weekendu w kinach "Wonka" po raz trzeci zajmuje pierwsze miejsce. Do zwycięstwa wystarczyło co prawda zaledwie 14,4 mln dolarów. Film jednak ani przez chwilę nie był zagrożony i pewnie pokonał konkurencję.
Dzięki temu łączne wpływy "Wonki" wynoszą obecnie 164,7 mln dolarów. Jest więc pewne, że wyprzedzi zarówno siódmą część "Mission: Impossible" (do której traci 7,5 mln dolarów) jak i piątą część "Indiany Jonesa" (do której traci niecałe 10 milionów dolarów). Jeśli wpływy filmu wyniosą 180 milionów, to trafi do pierwszej dziesiątki najbardziej kasowych premier 2023 roku. Będzie to drugi film Warnera w Top 10.
Tymczasem druga z grudniowych premier Warner Bros. - "Aquaman i Zaginione Królestwo" - właśnie osiągnęła punkt milowy: 100 milionów dolarów. Jest to czwarta produkcja WB, której udała się ta sztuka. I 24. premiera 2023 roku w ogóle z takim osiągnięciem. Wkrótce pokona "Flasha" (108,1 mln dolarów) i zostanie trzecią najbardziej kasową premierą Warnera ubiegłego roku.
Niestety dla WB jest to jedyny powód do satysfakcji. Drugi "Aquaman" jest bowiem cieniem pierwszej części. Tamten "Aquaman" po 17 dniach wyświetlania miał na koncie już 260 milionów dolarów.
Styczeń był w ostatnich latach bardzo dobry dla horrorów. Przed rokiem "M3GAN" zgarnęła 30,4 mln dolarów, a dwa lata temu "Krzyk" równe 30 milionów. "Przeklęta woda" - pierwsza duża premiera 2024 roku - nie poszła jednak ich śladami. Horror wytwórni Blumhouse i Atomic Monster zarobił na otwarcie zaledwie 12 milionów dolarów. I raczej szybko będzie wpływy tracił. Nie spodobał się bowiem widzom i zbiera w badaniach konsumenckich bardzo niskie noty.
Zupełnie inaczej ma się sprawa z komedią romantyczną "Tylko nie ty". Film dokonał rzadkiej w amerykańskim box offisie sztuki i zanotował drugi z rzędu wzrost weekendowych wpływów. Tym samym wynik trzeciego weekendu - 9,5 mln dolarów - jest jego najlepszym w historii.
Zaś po zaledwie 12-procentowym spadku wpływów "Biedne istoty" wyprzedziły nowe "Igrzyska śmierci" oraz "Chłopca i czaplę" i powróciły do najlepszej dziesiątki.
*wynik otwarcia z samego weekendu
W czasie drugiego weekendu nowego roku ruch w kinach może się zwiększyć, ponieważ wytwórnie zapowiedziały trzy duże premiery. MGM Amazonu wprowadzi film sensacyjny z Jasonem Stathamem "Pszczelarz". Sony zaproponuje zaskakującą opowieść z czasów Jezusa "The Book of Clarence". Z kolei Paramount pokaże znajomo brzmiący "Mean Girls".
Amerykańscy widzowie po raz pierwszy będą też mieli okazję obejrzeć w kinach animację Pixara "Co w duszy gra". Film miał premierę w pandemicznym roku 2020 i w USA został od razu wypuszczony na platformę Disney+.
Dzięki temu łączne wpływy "Wonki" wynoszą obecnie 164,7 mln dolarów. Jest więc pewne, że wyprzedzi zarówno siódmą część "Mission: Impossible" (do której traci 7,5 mln dolarów) jak i piątą część "Indiany Jonesa" (do której traci niecałe 10 milionów dolarów). Jeśli wpływy filmu wyniosą 180 milionów, to trafi do pierwszej dziesiątki najbardziej kasowych premier 2023 roku. Będzie to drugi film Warnera w Top 10.
Tymczasem druga z grudniowych premier Warner Bros. - "Aquaman i Zaginione Królestwo" - właśnie osiągnęła punkt milowy: 100 milionów dolarów. Jest to czwarta produkcja WB, której udała się ta sztuka. I 24. premiera 2023 roku w ogóle z takim osiągnięciem. Wkrótce pokona "Flasha" (108,1 mln dolarów) i zostanie trzecią najbardziej kasową premierą Warnera ubiegłego roku.
Niestety dla WB jest to jedyny powód do satysfakcji. Drugi "Aquaman" jest bowiem cieniem pierwszej części. Tamten "Aquaman" po 17 dniach wyświetlania miał na koncie już 260 milionów dolarów.
Zwiastun filmu "Przeklęta woda"
Styczeń był w ostatnich latach bardzo dobry dla horrorów. Przed rokiem "M3GAN" zgarnęła 30,4 mln dolarów, a dwa lata temu "Krzyk" równe 30 milionów. "Przeklęta woda" - pierwsza duża premiera 2024 roku - nie poszła jednak ich śladami. Horror wytwórni Blumhouse i Atomic Monster zarobił na otwarcie zaledwie 12 milionów dolarów. I raczej szybko będzie wpływy tracił. Nie spodobał się bowiem widzom i zbiera w badaniach konsumenckich bardzo niskie noty.
Zupełnie inaczej ma się sprawa z komedią romantyczną "Tylko nie ty". Film dokonał rzadkiej w amerykańskim box offisie sztuki i zanotował drugi z rzędu wzrost weekendowych wpływów. Tym samym wynik trzeciego weekendu - 9,5 mln dolarów - jest jego najlepszym w historii.
Zaś po zaledwie 12-procentowym spadku wpływów "Biedne istoty" wyprzedziły nowe "Igrzyska śmierci" oraz "Chłopca i czaplę" i powróciły do najlepszej dziesiątki.
Box office USA 5-7 stycznia
| # | Tytuł | zarobił w weekend | zarobił w sumie | tyg. na ekranie | kina |
| 1 | Wonka | $14,43 | $164,65 | 4 | 3817 |
| 2 | Przeklęta woda | $10,55* | $12,0 | 1 | 3250 |
| 3 | Aquaman i Zaginione Królestwo | $10,61 | $100,02 | 3 | 3553 |
| 4 | Wyfrunięci | $10,25 | $77,82 | 3 | 3712 |
| 5 | Tylko nie ty | $9,5 | $43,71 | 3 | 3,055 |
| 6 | The Boys in the Boat | $6,02 | $33,9 | 2 | 2687 |
| 7 | Kolor purpury | $4,77 | $54,62 | 2 | 3218 |
| 8 | Bracia ze stali | $4,52 | $24,88 | 3 | 2392 |
| 9 | Ferrari | $2,51 | $16,01 | 3 | 2121 |
| 10 | Biedne istoty | $2,0 | $14,23 | 5 | 750 |
W czasie drugiego weekendu nowego roku ruch w kinach może się zwiększyć, ponieważ wytwórnie zapowiedziały trzy duże premiery. MGM Amazonu wprowadzi film sensacyjny z Jasonem Stathamem "Pszczelarz". Sony zaproponuje zaskakującą opowieść z czasów Jezusa "The Book of Clarence". Z kolei Paramount pokaże znajomo brzmiący "Mean Girls".
Amerykańscy widzowie po raz pierwszy będą też mieli okazję obejrzeć w kinach animację Pixara "Co w duszy gra". Film miał premierę w pandemicznym roku 2020 i w USA został od razu wypuszczony na platformę Disney+.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
