Ten weekend dla Amerykanów jest dłuższy ze względu na Dzień Prezydenta świętowany w poniedziałek. Niestety dla kin nie jest to wcale dobra wiadomość. Sale znów świecą pustkami. Szczególnie na nowościach. Na zarobek można jedynie liczyć za sprawą starszych tytułów.
To właśnie dlatego na szczycie zestawienia pozostał "LEGO® BATMAN: FILM". Co wcale nie jest aż tak dobrą wiadomością dla Warner Bros., jak się wydaje. Po słabszym niż oczekiwano otwarciu (animacja nie przekroczyła 60 milionów dolarów) obraz odnotował całkiem spory spadek wpływów – ponad 35%. Tylko dwa tytuły w obrębie pierwszej dziesiątki zanotowały większą redukcję w porównaniu z ubiegłym tygodniem. Z drugiej strony studio już w poniedziałek będzie mogło świętować przekroczenie przez film granicy 100 milionów dolarów. Będzie to druga tegoroczna premiera (pierwszą był "Split"), której uda się ta sztuka.
Wkrótce do tej dwójki dołączy "Ciemniejsza strona Greya", która utrzymała drugą lokatę. Obraz stracił mniej (55%) niż można się tego było spodziewać po tytule określanym przez wszystkich jako typowy frontloader. Obecnie ma na swoim koncie 89,7 mln dolarów.
Na podium zdołała się wdrapać tylko jedna nowość –"Wielki Mur". Zgodnie z oczekiwaniami chińskie widowisko nie powtórzyło w Stanach wyniku osiągniętego u siebie. Na dzień dobry obraz zgarnął 18,1 mln dolarów. Ponieważ koszty produkcji szacuje się na 150 milionów dolarów, czyni to z widowiska jedną z największych klap tego roku ze wskaźnikiem otwarcie/budżet w wysokości 12,1%. Jest to wynik minimalnie lepszy od tego, jaki dwa tygodnie temu osiągnął "The Space Between Us" (12,6%).
Problemem z "Wielkim Murem" okazało się negatywne nastawienie młodej widowni, którego nie udało się dystrybutorowi odwrócić w kampanii promocyjnej. Jak się bowiem okazuje osoby poniżej 18 roku życia wystawiły widowisku w CinemaScore wysoką ocenę A-. Niestety ta grupa wiekowa stanowiła zaledwie 13% wszystkich widzów obrazu.
Ale w tym tygodniu do kin weszła jeszcze większa klapa – "Lekarstwo na życie". Obraz kosztował 40 milionów dolarów, a zarobił na dzień dobry tylko 4,2 mln dolarów i z trudem zmieścił się w pierwszej dziesiątce (po ostatecznym podliczeniu wpływów może z niej wypaść). To daje wskaźnik otwarcie/budżet na poziomie 10,5%. W tym roku tylko jeden film wystartował gorzej w szerokiej dystrybucji – "Monster Trucks" ze wskaźnikiem 8,8%.
I w tym przypadku dystrybutorowi nie udało się skroić odpowiedniej kampanii promocyjnej. 20th Century Fox próbowało "Lekarstwem na życie" zainteresować młodych mężczyzn. Wykupiło nawet reklamę podczas Super Bowl. Natomiast według danych demograficznych ponad 55% widowni stanowiły kobiety, z czego 56% miała ponad 25 lat. Co gorsze, kampania próbowała przekonać odbiorców, że mają do czynienia z widowiskiem z prostą fabułą przeznaczoną dla szerokiej widowni. Tak jednak film nie jest odbierany przez widzów, czego efektem jest niska ocena w CinemaScore – C+.
Trzecie z premier – "Ustawka" – również przepadła w kinach, ale przynajmniej ominęła ją etykietka klapy. Film zarobił na otwarcie 12 milionów. Przy budżecie w wysokości 20-25 milionów dolarów nie jest to wynik najgorszy... szczególnie w porównaniu z tym, co osiągnęły "Wielki Mur" i "Lekarstwo na życie".
Na słabości premier korzystały starsze tytuły. W szczególności te, które walczą o Oscary. "La La Land" straciło zaledwie 9%, a "Ukryte działania" – 11%.
Pierwsza dziesiątka wygląda następująco:
W najbliższy piątek w kinach będzie spokojnie. Do kin wejdą trzy premiery, ale żadna z nich (na razie) nie wydaje się mieć wysokiego box-office'owego potencjału. Są to: thriller akcji "Collide", horror "Get Out" i chińska animacja "Rock Dog".
To właśnie dlatego na szczycie zestawienia pozostał "LEGO® BATMAN: FILM". Co wcale nie jest aż tak dobrą wiadomością dla Warner Bros., jak się wydaje. Po słabszym niż oczekiwano otwarciu (animacja nie przekroczyła 60 milionów dolarów) obraz odnotował całkiem spory spadek wpływów – ponad 35%. Tylko dwa tytuły w obrębie pierwszej dziesiątki zanotowały większą redukcję w porównaniu z ubiegłym tygodniem. Z drugiej strony studio już w poniedziałek będzie mogło świętować przekroczenie przez film granicy 100 milionów dolarów. Będzie to druga tegoroczna premiera (pierwszą był "Split"), której uda się ta sztuka.
Wkrótce do tej dwójki dołączy "Ciemniejsza strona Greya", która utrzymała drugą lokatę. Obraz stracił mniej (55%) niż można się tego było spodziewać po tytule określanym przez wszystkich jako typowy frontloader. Obecnie ma na swoim koncie 89,7 mln dolarów.
Na podium zdołała się wdrapać tylko jedna nowość –"Wielki Mur". Zgodnie z oczekiwaniami chińskie widowisko nie powtórzyło w Stanach wyniku osiągniętego u siebie. Na dzień dobry obraz zgarnął 18,1 mln dolarów. Ponieważ koszty produkcji szacuje się na 150 milionów dolarów, czyni to z widowiska jedną z największych klap tego roku ze wskaźnikiem otwarcie/budżet w wysokości 12,1%. Jest to wynik minimalnie lepszy od tego, jaki dwa tygodnie temu osiągnął "The Space Between Us" (12,6%).
Problemem z "Wielkim Murem" okazało się negatywne nastawienie młodej widowni, którego nie udało się dystrybutorowi odwrócić w kampanii promocyjnej. Jak się bowiem okazuje osoby poniżej 18 roku życia wystawiły widowisku w CinemaScore wysoką ocenę A-. Niestety ta grupa wiekowa stanowiła zaledwie 13% wszystkich widzów obrazu.
Ale w tym tygodniu do kin weszła jeszcze większa klapa – "Lekarstwo na życie". Obraz kosztował 40 milionów dolarów, a zarobił na dzień dobry tylko 4,2 mln dolarów i z trudem zmieścił się w pierwszej dziesiątce (po ostatecznym podliczeniu wpływów może z niej wypaść). To daje wskaźnik otwarcie/budżet na poziomie 10,5%. W tym roku tylko jeden film wystartował gorzej w szerokiej dystrybucji – "Monster Trucks" ze wskaźnikiem 8,8%.
I w tym przypadku dystrybutorowi nie udało się skroić odpowiedniej kampanii promocyjnej. 20th Century Fox próbowało "Lekarstwem na życie" zainteresować młodych mężczyzn. Wykupiło nawet reklamę podczas Super Bowl. Natomiast według danych demograficznych ponad 55% widowni stanowiły kobiety, z czego 56% miała ponad 25 lat. Co gorsze, kampania próbowała przekonać odbiorców, że mają do czynienia z widowiskiem z prostą fabułą przeznaczoną dla szerokiej widowni. Tak jednak film nie jest odbierany przez widzów, czego efektem jest niska ocena w CinemaScore – C+.
Trzecie z premier – "Ustawka" – również przepadła w kinach, ale przynajmniej ominęła ją etykietka klapy. Film zarobił na otwarcie 12 milionów. Przy budżecie w wysokości 20-25 milionów dolarów nie jest to wynik najgorszy... szczególnie w porównaniu z tym, co osiągnęły "Wielki Mur" i "Lekarstwo na życie".
Na słabości premier korzystały starsze tytuły. W szczególności te, które walczą o Oscary. "La La Land" straciło zaledwie 9%, a "Ukryte działania" – 11%.
Pierwsza dziesiątka wygląda następująco:
| # | Tytuł | zarobił w weekend | zarobił w sumie | tyg. na ekranie | kina |
| 1 | LEGO® BATMAN: FILM | $34,2 | $98,8 | 2 | 4,088 |
| 2 | Ciemniejsza strona Greya | $21,0 | $89,7 | 2 | 3,714 |
| 3 | Wielki Mur | $18,1 | $18,1 | 1 | 3,326 |
| 4 | John Wick 2 | $16,5 | $58,7 | 2 | 3,113 |
| 5 | Ustawka | $12,0 | $12,0 | 1 | 3,185 |
| 6 | Ukryte działania | $7,1 | $142,6 | 9 | 2,217 |
| 7 | Split | $7,0 | $123,6 | 5 | 2,445 |
| 8 | Był sobie pies | $5,6 | $50,7 | 4 | 2,400 |
| 9 | La La Land | $4,5 | $133,5 | 11 | 1,587 |
| 10 | Lekarstwo na życie | $4,2 | $4,2 | 1 | 2,704 |
W najbliższy piątek w kinach będzie spokojnie. Do kin wejdą trzy premiery, ale żadna z nich (na razie) nie wydaje się mieć wysokiego box-office'owego potencjału. Są to: thriller akcji "Collide", horror "Get Out" i chińska animacja "Rock Dog".
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
