Box Office USA: Melissa McCarthy jest agentką z licencją na pierwsze miejsce

autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Box+Office+USA%3A+Melissa+McCarthy+jest+agentk%C4%85+z+licencj%C4%85+na+pierwsze+miejsce-111811
Trzy duże premiery plus "San Andreas". To powinien być mocny weekend letniego sezonu. Powinien, a jednak nie był. Do zwycięstwa wystarczyło 30 milionów dolarów. Przed rokiem taki wynik ledwo dawałby miejsce na podium. Część analityków winą za ten fakt obarcza kanibalistyczną naturę premier (dwie z nich to komedie z kategorią R), które podkradły sobie widzów. Inni wskazują "Jurassic World" jako przyczynę – widzowie mogą po prostu oszczędzać pieniądze na widowisko, które powinno zgarnąć w pierwszy weekend około 100 milionów dolarów.



W rezultacie numerem jeden zestawienia jest "Agentka". To właśnie tej komedii udało się zarobić 30 milionów dolarów. Więcej niż "Druhnom" (otwarcie: 26,2 mln), ale do wyniku "Gorącego towaru" trochę zabrakło (otwarcie: 39,1 mln). To również słabsze otwarcie od tego, jakie prognozowano przed weekendem (ok. 35 mln). Obraz przyciągnął do kin przede wszystkim kobiety (60% widowni). Ocena w CinemaScore to B+, co sugeruje, że komedia ma szansę zarobić w amerykańskich kinach około 95 milionów dolarów.

"Naznaczony: rozdział 3" nie zdołał powtórzyć osiągnięcia dwójki, która na otwarcie zgarnęła 40 milionów dolarów. Horror musiał się zadowolić kwotą 23,0 mln. To oczywiście wynik i tak o 10 milionów lepszy od tego, jaki na starcie zanotował pierwszy "Naznaczony". 23,0 mln to otwarcie, jakie było przez branżę przewidywane, dlatego też nikogo szczególnie nie zaskoczył fakt, że film nie zarobił więcej.

Słabo sprzedała się za to "Ekipa". Film spodobał się męskiej części widowni, ale panowie nie potrafili przyciągnąć do kin pań (tylko 36% publiki komedii stanowiły kobiety). W rezultacie obraz zarobił tylko 10,4 mln dolarów.

Na mniejszej sile przebicia premier skorzystało katastroficzne widowisko "San Andreas". Jego wynik spadł zaledwie o połowę, dzięki czemu po 10 dniach wyświetlania na jego koncie jest 99 mln dolarów. W poniedziałek stanie się 11. premierą tego roku, która w amerykańskich kinach zdołała zebrać co najmniej 100 milionów.

Tymczasem lider tegorocznego zestawienia - "Avengers: Czas Ultrona" - w weekend przebił się do pierwszej dziesiątki największych kasowych hitów wszech czasów. Na koncie widowiska Marvela jest 438 milionów dolarów. Daje to obecnie 9. miejsce, tuż przed "E.T." (435,1 mln). Obraz powinien zakończyć swój pobyt w kinach na siódmym miejscu. W jego zasięgu są bowiem jeszcze "Shrek 2" (441,2 mln) i "Mroczny Rycerz powstaje" (448,1 mln).

Pierwsza dziesiątka wygląda następująco:

#Tytułzarobił w weekendzarobił w sumietyg. na ekraniekina
1
Agentka
$30,0
$30,0
1
3,711
2
San Andreas
$26,4
$99,1
2
3,812
3
Naznaczony: rozdział 3
$23,0
$23,0
1
3,002
4
Ekipa
$10,4
$10,4
1
3,108
5
Mad Max: Na drodze gniewu
$8,0
$130,8
4
2,720
6
Pitch Perfect 2
$7,7
$161,0
4
3,403
7
Kraina jutra
$7,0
$76,2
3
3,012
8
Avengers: Czas Ultrona
$6,2
$438,0
6
2,471
9
Witamy na Hawajach
$3,3
$16,3
2
2,815
10
Poltergeist
$2,8
$44,4
3
2,229

Za tydzień w amerykańskich kinach będziemy oglądać tylko jedną nowość. Jest nią "Jurassic World".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones