Bracia Duffer, twórcy "Stranger Things", zekranizują "Death Note" i "Talizman" Kinga

Matt i Ross Dufferowie, bracia stojący za sukcesem serialu "Stranger Things", założyli własną firmę produkcyjną, nazwaną adekwatnie Upside Down Pictures. Panowie zdążyli już podpisać umowę z platformą Netflix i ujawnili szereg projektów, które mają w przygotowaniu. Wśród nich jest m.in. nowa wersja "Notatnika śmierci" oraz ekranizacja powieści "Talizman" Stephena Kinga i Petera Strauba.

Bracia Dufferowie zakładają nowe studio

Zapowiada się, że formuła, która legła u podstaw "Stranger Things", nie idzie w odstawkę. Dufferowie powiedzieli, że zamierzają opowiadać historie w stylu tych, które inspirowały ich, kiedy dorastali: historie, które rozgrywają się na pięknych rozdrożach, gdzie zwyczajne spotyka niezwykłe, gdzie wielki spektakl łączy się z intymnymi dramatami, gdzie serce przeważa nad cynizmem.


Studiem zarządzać ma producentka Hilary Leavitt, która pracowała przy takich projektach jak m.in. "Orphan Black", "Ozark" czy "Wielka". Podczas naszego pierwszego spotkania niemal momentalnie znaleźliśmy wspólny język na podstawie takich filmów jak "Szczęki", "Kevin sam w domu" czy "Speed", czytamy w oficjalnym oświadczeniu braci.

Upside Down Pictures: nowy "Death Note", "Talizman" Kinga i spin-off "Stranger Things"

Wśród projektów, które przygotowuje studio Upside Down Pictures są:

- Nowa, aktorska - tym razem serialowa - ekranizacja mangi i anime "Notatnik śmierci" ("Death Note"). Jej bohaterem jest nastolatek znajdujący notatnik Boga Śmierci. Osoba, której imię i nazwisko tam wpisze, umiera. W 2017 roku Netflix nakręcił pełnometrażowy remake, ale nowy serial nie będzie z nim powiązany.

- Nowy serial oryginalny, który przygotowują Jeffrey Addiss i Will Matthews, twórcy serialu "Ciemny kryształ: Czas buntu".

- Ekranizacja powieści "Talizman", której autorami są Stephen King i Peter Straub. Jej bohaterem jest nastolatek, który podróżuje między New Hampshire a równoległym światem znanym jako Terytoria. Upside Down Pictures przygotowuje projekt razem ze studiami Amblin Entertainment i Paramount Television, a jego scenarzystą będzie pracujący m.in. przy "Stranger Things" Curtis Gwinn. Bliżej tu do konwencji fantasy. Jest też science-fiction. Są elementy horroru. Jest wszystko, co kochamy. Jest też najlepsza postać wilkołaka w historii, powiedział Matt Duffer.

- Przedstawienie teatralne rozgrywające się w świecie "Stranger Things". Jego producentką będzie Sonia Friedman, a wyreżyseruje je Stephen Daldry ("Godziny", "Billy Elliot"). Dramat napisze Kate Trefry.

- Wspomniany już wcześniej przed Dufferów aktorski serialowy spin-off "Stranger Things" oparty na oryginalnym pomyśle braci.

Fenomen "Stranger Things"

Od premiery w 2016 roku okrzyknięty mianem globalnego fenomenu serial "Stranger Things" zdobył ponad 65 nagród i 175 nominacji do nagród takich jak Emmy, Złoty Glob, Grammy, SAG, DGA, PGA, WGA, BAFTA, nagroda Peabody’ego, nagroda dla programu roku AFI, nagrody People’s Choice, nagrody MTV Movie & TV, nagrody Teen Choice i wiele innych. Trzykrotnie nominowany do nagrody Emmy w kategorii najlepszego dramatu serial jest jednym z najczęściej oglądanych tytułów na Netflix. Sezon 3 wygenerował 582 milionów godzin oglądania, co zapewniło mu drugie miejsce wśród najpopularniejszych seriali anglojęzycznych w netflixowym top 10. 1 lipca zadebiutowały dwa finałowe odcinki czwartego sezonu.

W obsadzie "Stranger Things" znaleźli się m.in. Winona Ryder, David Harbour, Finn Wolfhard, Millie Bobby Brown, Gaten Matarazzo, Caleb McLaughlin, Noah Schnapp, Natalia Dyer, Charlie Heaton, Joe Keery i Maya Hawke.