W jury festiwalu Ars Independent (23-28 września, Katowice) zasiądzie Bruce LaBruce, kontrowersyjny kanadyjski filmowiec, fotograf i pisarz, ikona ruchu LGBT.
Czerpiąc z estetyki punkowej i pornograficznej wykreował autorski styl i zapoczątkował awangardowy nurt queercore. Podczas tegorocznego festiwalu w Cannes był przewodniczącym Queerowej Palmy, gremium honorującego najlepsze filmy LGBT.
-
LaBruce to jeden z niewielu współczesnych filmowców, który potrafi jeszcze szokować i przełamywać ostatnie bastiony tabu. Wszystko w imię radykalnej afirmacji odmienności oraz walki o wolność stanowienia o sobie i swoim losie. Jeśli bulwersował Was "Golgota Picnic", Bruce LaBruce z pewnością tworzy kino nie dla Was – uzupełnia Paweł Świerczek, selekcjoner festiwalu Ars Independent.
W programie przeglądu zobaczymy komedię romantyczną o miłości nastolatka do przeżywającego swoje ostatnie chwile staruszka (
"Gerontofilia"), porno-horror o podwójnym wykluczeniu ze względu na bycie zombie i bycie gejem (
"Otto, czyli niech żyją umarlaki") oraz polityczny traktat, którego hasło przewodnie brzmi "Prawdziwa rewolucja to homoseksualna rewolucja" (
"The Raspberry Reich").
Z programem przeglądu zapoznać można się na
stronie Festiwalu.