Krążą plotki, że
Tim Burton zamierza nakręcić drugą część
"Miasteczka Halloween", animacji, która choć nie odniosła wielkiego sukcesu w czasie, gdy można ją było oglądać w kinach, jest uznawana przez wielu za jeden z najlepszych filmów reżysera.
O tym, że kontynuacja mogłaby powstać, mówiło się już od dawna. Dlatego też wydaje się, że nie powinniśmy cieszyć się na zapas. O planach kręcenia sequela poinformował media
Paul Reubens, aktor, który już od dawna nie współpracuje z reżyserem. Co więcej, producent studia
Burtona zaprzeczył tym doniesieniom.
Jak widać, wystarczy drobna wzmianka o możliwości kręcenia sequela
"Miasteczka Halloween", by wśród fanów dorobku
Burtona wybuchła burza pełnych nadziei dyskusji. Dlaczego więc przez 17 lat nie podjęto decyzji o kontynuacji?