Chińczycy pokazali moc swoich portfeli w światowym box offisie
Screendaily / / 30-06-2014 08:30
Być może już wkrótce Hollywood przeniesie się do Chin. Wielkim wytwórniom taniej wyjdzie posiadanie biur w Państwie Środka niż próba wpływania na ten gigantyczny rynek zza oceanu. A że rynek jest naprawdę olbrzymi, przekonało się w ten weekend Paramount Pictures. "Transformers: Wiek zagłady" zarobił w Chinach aż 90 milionów dolarów. To absolutnie najlepsze zagraniczne otwarcie amerykańskiego widowiska w całej historii kinowej dystrybucji. A to przecież nie koniec możliwości tamtejszego rynku. Drugie miejsce z ponad 20 milionami na koncie zajęła komedia romantyczna "Fen shou da shi" ("The BreakUp Guru").
"Transformers: Wiek zagłady" świetnie sprzedawał się nie tylko w Chinach. W sumie poza granicami USA zarobił 201,3 mln dolarów. Widowisko Baya potrzebowało więc zaledwie jednego weekendu, by stać się 11. obrazem w tym roku, który poza granicami USA zarobił co najmniej 200 milionów dolarów. Produkcja uzyskała drugie najlepsze otwarcie Paramountu w Rosji (21,7 mln) i najlepsze otwarcie w tym roku w Korei Południowej (21,5 mln). Może też pochwalić się drugim najlepszym otwarciem na Tajwanie (8,3 mln) i rekordami w Malezji (6,4 mln), Indonezji (5,7 mln), Hongkongu (4,8 mln) i Singapurze (4,1 mln). W Australii obraz zarobił 10 mln dolarów i oczywiście też zadebiutował na pierwszym miejscu. Na Filipinach praktycznie 100% sprzedanych w ten weekend biletów było właśnie na seanse "Wieku zagłady" (5,8 mln).
Wspomniane wcześniej "Fen shou da shi" zajęło w zagranicznym zestawieniu drugie miejsce. Chińska produkcja zarobiła poza granicami USA 20,5 mln dolarów w swój pierwszy weekend.
Na najniższym miejscu podium znalazła się animacja DreamWorks Animation "Jak wytresować smoka 2". Obraz pokazywany jest w 52 krajach świata i w weekend zarobił 17,9 mln dolarów. Dzięki temu łączne zagraniczne wpływy przekroczyły właśnie 100 milionów dolarów (107,4 mln). Obraz znakomicie sprzedaje się w Ameryce Łacińskiej, pozostając numerem jeden w Meksyku i Brazylii, i to pomimo spotkań 1/8 finałów piłkarskich mistrzostw świata.
Czwarte miejsce należy do widowiska Disneya "Czarownica". W weekend film zgarnął 16 mln dolarów. W sumie w 55 krajach świata obraz zarobił 383,7 mln dolarów, co jest jak na razie czwartym najlepszym rezultatem w tym roku.
Pierwszą piątkę zamyka jeden z największych fenomenów 2014 roku, melodramat "Gwiazd naszych wina". Kosztujący 12 milionów obraz tylko w ten weekend zarobił 13 mln dolarów. W sumie poza granicami USA film zarobił 85,8 mln dolarów. Po dodaniu wyników z USA daje to kwotę 194,8 mln (co wystarcza na 19. lokatę w tegorocznym globalnym zestawieni).
"Transformers: Wiek zagłady" świetnie sprzedawał się nie tylko w Chinach. W sumie poza granicami USA zarobił 201,3 mln dolarów. Widowisko Baya potrzebowało więc zaledwie jednego weekendu, by stać się 11. obrazem w tym roku, który poza granicami USA zarobił co najmniej 200 milionów dolarów. Produkcja uzyskała drugie najlepsze otwarcie Paramountu w Rosji (21,7 mln) i najlepsze otwarcie w tym roku w Korei Południowej (21,5 mln). Może też pochwalić się drugim najlepszym otwarciem na Tajwanie (8,3 mln) i rekordami w Malezji (6,4 mln), Indonezji (5,7 mln), Hongkongu (4,8 mln) i Singapurze (4,1 mln). W Australii obraz zarobił 10 mln dolarów i oczywiście też zadebiutował na pierwszym miejscu. Na Filipinach praktycznie 100% sprzedanych w ten weekend biletów było właśnie na seanse "Wieku zagłady" (5,8 mln).
Wspomniane wcześniej "Fen shou da shi" zajęło w zagranicznym zestawieniu drugie miejsce. Chińska produkcja zarobiła poza granicami USA 20,5 mln dolarów w swój pierwszy weekend.
Na najniższym miejscu podium znalazła się animacja DreamWorks Animation "Jak wytresować smoka 2". Obraz pokazywany jest w 52 krajach świata i w weekend zarobił 17,9 mln dolarów. Dzięki temu łączne zagraniczne wpływy przekroczyły właśnie 100 milionów dolarów (107,4 mln). Obraz znakomicie sprzedaje się w Ameryce Łacińskiej, pozostając numerem jeden w Meksyku i Brazylii, i to pomimo spotkań 1/8 finałów piłkarskich mistrzostw świata.
Czwarte miejsce należy do widowiska Disneya "Czarownica". W weekend film zgarnął 16 mln dolarów. W sumie w 55 krajach świata obraz zarobił 383,7 mln dolarów, co jest jak na razie czwartym najlepszym rezultatem w tym roku.
Pierwszą piątkę zamyka jeden z największych fenomenów 2014 roku, melodramat "Gwiazd naszych wina". Kosztujący 12 milionów obraz tylko w ten weekend zarobił 13 mln dolarów. W sumie poza granicami USA film zarobił 85,8 mln dolarów. Po dodaniu wyników z USA daje to kwotę 194,8 mln (co wystarcza na 19. lokatę w tegorocznym globalnym zestawieni).
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
