Czy Christopher Nolan skończy karierę jak Tarantino? A może nakręci "Gwiezdne wojny"? Albo serial? Albo film superbohaterski?

Deadline / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Christopher+Nolan+zdradza%2C+czy+sko%C5%84czy+karier%C4%99+jak+Tarantino-151478
Czy Christopher Nolan skończy karierę jak Tarantino? A może nakręci "Gwiezdne wojny"? Albo serial? Albo film superbohaterski?
źródło: Getty Images
autor: Andreas Rentz
Quentin Tarantino ogłosił, że kończy karierę reżysera po dziesiątym filmie, tymczasem Martin Scorsese nie chce się zatrzymać i wciąż kręci filmy w wieku 80 lat. Po której stronie dyskusji: "kręcić czy nie kręcić?" stoi Christopher Nolan? Reżyser "Oppenheimera" odniósł się do obu postaw. Zdradził też, czy są szanse, by nakręcił kiedykolwiek serial, nim superbohaterski bądź produkcję ze świata "Gwiezdnych wojen".
        

Nolan: jak Tarantino czy jak Scorsese?



GettyImages-1202894233.jpg Getty Images © Rachel Murray


Prawda jest taka, że rozumiem oba punkty widzenia. Opowiadanie historii w kinie jest uzależniające. To ciężką praca, ale też frajda. To, coś, do czego cię ciągnie, trudno mi więc wyobrazić sobie, że mógłbym przestać z własnej woli, wyjaśnił Nolan w wywiadzie dla podcastu "ReelBlend".

Ale rozumiem też drugą stronę, dodał reżyser. Quentin bardzo łaskawie nigdy nie wskazał palcem filmów, jakie ma na myśli. Ale patrząc na późną twórczość wielu filmowców, zauważył, że nie dorasta ona do dzieł powstałych, kiedy byli w pełni sił. Jego zdaniem, lepiej by było, gdyby te filmy nie istniały. Uważam, że to punkt widzenia purysty. Punkt widzenia kinofila, który ceni sobie historię kina.

Nie jestem pewien, czy zaufałbym własnemu wyczuciu absolutnej wartości danego dzieła na tyle, by rozpoznać, czy warto je realizować, zaznaczył jednak twórca. Przyznał też, że sam jest "wielkim fanem" filmów, które nie zawsze w pełni osiągają to, co zamierzyli ich autorzy. Sam chciałbym zachować nieskazitelną reputację, ale z drugiej strony nie chciałbym ograniczać sowich opcji.


"Oppenheimer" - zwiastun



Nolan: serial, film superbohaterski czy "Gwiezdne wojny"?



Z kolei w wywiadzie, który przeprowadził z nim YouTuber Hugo Décrypte, Nolan przyznał, że widzi siebie kręcącego filmy za dziesięć lat. Nie przewiduje jednak, żeby kiedykolwiek zrealizował serial.

Zapytany o to, czy wyreżyserowałby jeszcze kiedykolwiek film superbohaterski - ma w końcu na koncie trzy filmy o Batmanie - odparł prostym: "Nie".

Z kolei po pytaniu o to, czy skusiłby się na "Gwiezdne wojny", zawahał się, ale wciąż odparł: "Pas".
 

"Mam parę uwag": posłuchajcie podcastu o "Tenet"





"Oppenheimer" – o czym opowie nowy film Nolana?



Tytułowy bohater filmu to fizyk Robert Oppenheimer (Cillian Murphy), który w czasie II wojny światowej kierował osławionym Projektem Manhattan. Celem finansowanego przez amerykański rząd tajnego programu było stworzenie pierwszej w pełni funkcjonalnej i kontrolowanej broni jądrowej. Z tego powodu zmarły w 1967 roku Oppenheimer bywa nazywany ojcem bomby atomowej. Podstawą scenariusza, który napisał sam Nolan, jest książka "Amerykański Prometeusz. Triumf i tragedia Roberta Oppenheimera" pióra Kaia Birda i Martina J. Sherwina.  

W obsadzie filmu prócz Murphy'ego znaleźli się również Matt Damon, Robert Downey Jr. i Emily Blunt, Josh Hartnett, Florence Pugh, Rami Malek, Gary Oldman, Casey Affleck, Benny Safdie, Dane DeHaan, Jack Quaid, Matthew Modine, Alden Ehrenreich, David Dastmalchian i Kenneth Branagh.       

"Oppenheimer" zadebiutuje w polskich kinach 21 lipca.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones