Clancy Brown i
Ethan Peck wystąpią w filmie
"Nothing to Fear". Pierwszy zagra złego pastora z małego miasteczka, drugi - jednego z mieszkańców z burzliwą przeszłością.
Film opowie o rodzinie, które bardzo stara się podążać drogą prawości do lepszego życia. Niestety ich starania zaburzy charyzmatyczny lecz niezrównoważony kaznodzieja. Obraz inspirowany jest istniejącym naprawdę miastem, o którym mówi się, że znajdują się w nim wrota do piekieł.
Film wyreżyseruje debiutant
Anthony Leonardi, który dotąd pracował jako storyboardzista dla
Gore'a Verbinskiego i
Francisa Lawrence'a. Obraz powstanie dla firmy producenckiej Slasher Films, której współwłaścicielem jest gitarzysta
Slash.