Czekacie na aktorską wersję "Królewny Śnieżki"? Gal Gadot: "To będzie pyszne!"

Wśród zbliżających się projektów z Gal Gadot jest m.in. aktorska wersja "Królewny Śnieżki", czyli klasycznej animacji Disneya. Aktorka opowiedziała o przygotowaniach do roli Złej Królowej. 

Gal Gadot o przygotowaniach do roli Złej Królowej

Gal Gadot opowiedziała o przygotowaniach do roli Złej Królowej podczas sesji Q&A zorganizowanej w mediach społecznościowych przez magazyn GQ. Kiedy jeden z fanów wyraził zaskoczenie obsadzeniem aktorki w aktorskiej wersji "Królewny Śnieżki", odpowiedziała: 

Pierwszy raz od dość długiego czasu brałam udział w tego typu przesłuchaniu. Producenci musieli mieć pewność, że umiem śpiewać, ponieważ to musical. Więc przez miesiąc pracowałam nad piosenką. Potem wzięłam udział w przesłuchaniu, na którym ją nagraliśmy, i dostałam rolę. To było bardzo ekscytujące.

Dla Gadot praca nad "Śnieżką" była nowym doświadczeniem. To jest tak inne od wszystkiego, co do tej pory robiłam. To takie pyszne i zachwycające, a ja mogłam zrobić coś wielkiego i teatralnego – stwierdziła.

Z kolei w wywiadzie z "People" podzieliła się anegdotą dotyczącą jej dzieci. Dziewczynki początkowo miały założyć, że w "Śnieżce" ich mama zagra tytułową bohaterkę. Kiedy powiedziałam: "Nie, gram Złą Królową", starsza córka stwierdziła tylko: "O, bardzo stosownie".

"Królewna Śnieżka" na nowe czasy? Co wiemy o aktorskiej wersji klasycznej animacji?

Tytułową rolę w aktorskiej wersji "Królewny Śnieżki zagra znana z "West Side Story" Rachel Zegler. Podczas odbywającego się w grudniu ubiegłego roku targów D23 tak mówiła o swojej bohaterce:  

Śnieżka jest dziewczyną, którą pamiętacie, ale zdecydowanie została przystosowana do współczesnych czasów. Jest ogromny nacisk na to, co właściwie znaczy być najsprawiedliwszą ze wszystkich. Dla Śnieżki oznacza to odnalezienie własnego głosu i własnej drogi, dzięki czemu może być sprawiedliwą władczynią.

Zobacz zwiastun animacji "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków"

Podczas oscarowej gali w 1939 roku Walt Disney odebrał za ten film nagrodę specjalną w formie jednej dużej statuetki i siedmiu małych. Członkowie Amerykańskiej Akademii Filmowej uznali "Królewnę Śnieżkę i siedmiu krasnoludków" za wielką filmową innowację, która oczarowała miliony i zapoczątkowała zupełnie nowe pole rozrywki.